TYP: a1

W sumie spoko sum...

piątek, 16 czerwca 2023
Hanka Ciężadło

Słoneczna Italia ma to do siebie, że niektóre rzeczy wydają się tam fajniejsze: owoce są słodsze, garnitury lepiej skrojone, samochody bardziej niezawodne... no dobra, może skupmy się na naturze. A włoska natura właśnie pokazała światu, jak wielkie potrafią rosnąć ryby – i to w rzekach, które właściwie wyschły.

Taaaka ryba!

Kiedy kilka tygodni temu niejaki Alessandro Biancardi wybierał się na ryby, nie mógł się spodziewać, że wkrótce stanie się gwiazdą Internetów. A jednak; wszystko przez gigantycznego suma, jakiego udało mu się złowić. Włoch twierdzi, że gdy tylko zobaczył, iż coś chwyciło haczyk, miał przeczucie, że to nie będzie taka sobie zwykła rybka. I faktycznie nie była.

Sum, jaki połknął przynętę, był naprawdę potężny. Oczywiście zwierzak postanowił walczyć o swoje życie, więc wędkarz musiał stoczyć z nim prawdziwą batalię. „Strach przed utratą ryby prawie doprowadził mnie do paniki” - powiedział później Alessandro. "Byłem sam w obliczu największego suma, jakiego widziałem" - dodał.

 

Mamma mia!

Ostatecznie wędkarzowi udało się zaciągnąć zdobycz na płytszą wodę, gdzie jego szanse w walce z rybą wyraźnie wzrosły. Zmalał za to poziom skupienia – Alessandro tak bardzo skoncentrował się na sumie, że zapomniał zacumować łódź, która radośnie dopłynęła wraz z całym umieszczonym na niej dobrem.

Na szczęście telefon miał w kieszeni – zdołał więc wezwać na pomoc kumpla, również wędkarza. Ten dziarsko przybył na odsiecz, a wraz z nim 9 innych osób. Dzięki temu udało się nie tylko odzyskać łódkę, ale też udokumentować zdobycz — i zyskać 10 naocznych światków.

Na dodatek któryś z nich był na tyle przytomny, by zabrać ze sobą miarkę. Okazało się, że złowiony sum miał 285 cm długości — o 4 więcej, niż wynosił wcześniejszy rekord. Nawiasem mówiąc, poprzedni rekodzista, Niemiec Stefan Seuss, nie cieszył się nim zbyt długo; złowił swojego suma na początu maja bieżącego roku. 

Ryba złapana przez Alessandro została dokładnie obfotografowana i wypuszczona do rzeki. „Byłem bardzo ciekawy jej wagi, ale za bardzo bałem się stresować ten rzadki okaz” - powiedział potem wędkarz.

Pad(nięta) rzeka

Warto przypomnieć, że w lecie ubiegłego roku Italia ogłosiła stan kryzysowy w całej zlewni rzeki Pad. Ponieważ z tego regionu pochodzi aż 30% wszystkich produkowanych w kraju dóbr rolnych (co nie powinno nas dziwić w świetle faktu, że rzeka ma 650 km długości), sytuacja włoskich rolników była naprawdę niewesoła.

Susza, jaka w 2022 roku nawiedziła region, została uznana za najgorszą od 70 lat. Rząd włoski, pragnąc zażegnać kryzys, zezwolił nawet lokalnym władzom na reglamentowanie wody dla okolicznych domów i przedsiębiorstw.

Jakkolwiek drastyczne wydają się takie środki, trzeba podkreślić, iż przepływ Padu był wówczas tak słaby, że w niektórych miejscach woda morska zaczęła przesiąkać w głąb lądu. 

Mimo to właśnie w tej rzece jakimś cudem uchował się gigantyczny okaz suma. Ryba była nie tylko ogromna, ale też silna i zdrowa – a to pozwala żywić nadzieję, że przyroda mimo obiektywnych trudności jakoś sobie radzi.

Tagi: sum, rekord, Italia, ryba, ciekawostki
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 20 maja

Z Jastarni do Władysławowa wyruszył zasłużony dla polskiego żeglarstwa s/y "Generał Zaruski"; po latach niszczenia w ośrodku w Jastarni zapadły decyzje i znalazły się środki na kapitalny remont jachtu.
piątek, 20 maja 2005
W Pucku zostaje wodowany ponton Arkadiusza Pawełka "Cena Strachu".
środa, 20 maja 1998
W Gdyni zakończył rejs Kpt. Henryk Jaskuła na s/y "Dar Przemyśla"; było to pierwsze polskie i trzecie w historii światowego żeglarstwa okrążenie świata bez zawijania do portów; rejs trwał 345 dni.
wtorek, 20 maja 1980
W Gdyni zmarł Karol Olgierd Borchardt, autor wielu książek marynistycznych, m.in. "Znaczy Kapitan".
wtorek, 20 maja 1986
Z zamiarem opłynięcia Islandii wypłynął z przystani JK Stoczni Gdańskiej s/y "Kismet" z Kpt. Wojciechem Orszlukiem. Żeglarze dotarli do stolicy Islandii, ale wielodniowy sztorm uniemożliwił opłynięcie wyspy dookoła. Jacht powrócił do Górek Zachodnich 22.0
czwartek, 20 maja 1965
W Valladolid umiera w zapomnieniu Krzysztof Kolumb, genueńczyk, który powszechnie uchodzi za odkrywcę Ameryki.
niedziela, 20 maja 1520