TYP: a1

Zakończył się zlot "Próchno i Rdza"

poniedziałek, 10 października 2016
Redakcja/MF
Ponad 200 żeglarzy i kilkadziesiąt jachtów wzięło udział w ósmym zlocie jachtów „Próchno i Rdza”, zakończonym w niedzielę.

Próchno i Rdza 2016


Już po raz ósmy w drugi weekend października w Gdyni spotkały się klasyczne jachty - drewniane i stalowe, żeby w doborowym towarzystwie pożegnać i podsumować mijający sezon.

W tym roku pogoda nie rozpieszczała. Sztormowe warunki na Bałtyku spowodowały, że w zlocie wzięło udział mniej jednostek niż zapowiadano wcześniej (nie dotarły zwłaszcza te mniejsze, dla których warunki okazały się zbyt trudne) – ale i tak do Gdyni dotarło ponad 20 łodzi. Wśród nich znalazły się dwa z najstarszych polskich jachtów Hetman i Szkwał, masywne oldtimery Baltic Star i Bryza H oraz inne klasyczne konstrukcje z mahoniu i stali.

Jak zwykle obowiązkowym punktem „Próchna i Rdzy” była parada jachtów. W sobotę po pamiątkowym zdjęciu uczestników, wszystkie jednostki wyszły z mariny i pod żaglami popłynęły wzdłuż Bulwaru Nadmorskiego w stronę Sopotu.

Wszystkie jednostki zacumowały przy Falochronie Wschodnim, gdzie w piątek i sobotę po południu mogli je zwiedzać mieszkańcy miasta i turyści. Zainteresowanie, pomimo niezbyt sprzyjającej pogody, było spore. Nic dziwnego, w marinie pojawiły się bowiem m.in. - „Lady Dana 44”, która jako pierwszy polski jacht opłynęła biegun północny, „Legia, na której pływał pułkownik Ryszard Kukliński i „Barlovento II”, który dopłynął najdalej na północ pod żaglami w swobodnej żegludze. Najstarszą jednostką był 78-letni „Szkwał”.

Ostatnią częścią „Próchna i Rdzy” był otwarty dla wszystkich koncert szantowy w hangarze Yacht Klubu „Stal” Gdynia. W niedzielę jachty popłynęły do swoich marin i ósma edycja zlotu przeszła do historii.

Organizatorem była Szkoła Żeglarstwa „Sekstant”, a partnerami strategicznymi miasto Gdynia i Pomorski Związek Żeglarski.

Tagi: zlot, jacht, oldtimer
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 18 maja

Do Southampton dopływa na "Aviva Challenge" Dee Caffari kończąc rejs wokół świata bez zawijania do portów (178 dni, 3 godziny, 5 minut, 36 sekund).
czwartek, 18 maja 2006
W rejs na Morze Czarne wyruszył s/y "Roztocze" z Kpt. Tadeuszem Zawadzkim; etap powrotny zakończony w listopadzie prowadził Kpt. Ziemowit Barański.
sobota, 18 maja 1974
Angielska dziennikarka Ann Davison wyruszyła z Plymouth w samotną podróż na trasie Duarnez - Vigo - Gibraltar - Casablanka - Wyspy Kanaryjskie - Portsmouth (Dominikana) - Nassau (Bahama) - Miami - wewnętrznymi drogami wodnymi do Norfolk (Wirginia) - Nowy
niedziela, 18 maja 1952