TYP: a1

Wenecja - Serenissima, czyli Najjaśniejsza

niedziela, 22 stycznia 2012
MZ

Canale Grande
.
Wenecja – Serenissima, czyli Najjaśniejsza – miasto legenda, jedyne w swoim rodzaju. O jego urokach, zabytkach, historii napisano tomy. Położone na rozległej lagunie już z oddali zachwyca. Niegdyś morska potęga, której ślady znaleźć można na terenie całego Adriatyku. Lwa Świętego Marka – symbol Wenecji – spotkamy między innymi w wielu chorwackich miastach.


Teraz stała się mekką turystów z całego świata. Tłumy odwiedzających przewalają się przez Wenecję praktycznie przez cały rok. Jest to zmora tych, którzy tłoku nie znoszą. Sposobem na uniknięcie tej niedogodności jest wyprawa do Wenecji np. w listopadzie lub w lutym, zaraz po zakończeniu słynnego weneckiego karnawału. Jeśli trafimy na ładną pogodę wędrówka po wąskich uliczkach uda się znakomicie. Oczywiście dla żeglarzy te terminy nie brzmią zbyt atrakcyjnie, ale może warto zaryzykować!

Przed zwiedzaniem Wenecji należy koniecznie zaopatrzyć się w dobry przewodnik i plan miasta, bowiem w plątaninie uliczek, mostów i kanałów łatwo się zgubić. Jeśli do tego dojdzie, ratunkiem będą umieszczane w wielu miejscach żółte strzałki wskazujące kierunek do San Marco, Rialto i Piazzale Roma. Innym sposobem zwiedzania miasta jest poruszanie się po nim korzystając z vaporetti, czyli wodnych tramwajów. Za pomocą tychże można odwiedzić także inne wyspy laguny. Warte zwiedzania jest oczywiście stosunkowo blisko położone Murano słynące hutami szkła, Burano znane z koronek i kolorowych domów oraz najbardziej od Wenecji oddalone Torcello. Ta ostatnia wyspa sprawia niesamowite wrażenie, obecnie opustoszała, mieszka tu na stałe jedynie około 70 osób, ale tu właśnie znajdują się najstarsze weneckie budowle – katedra Santa Maria Assunta zbudowana w 639 roku, pochodząca z XI w. bazylika Santa Fosca, Ponte del Diavolo oraz Tron Attyli, na którym rzekomo zasiadał przywódca Hunów. Właśnie Torcello daje wyobrażenie o tym jak wyglądała Wenecja w swoich początkach. Wizyta tutaj to cofnięcie się w czasie do momentu gdy na wyspy laguny dopiero docierało ludzkie osadnictwo.


Karnawał

Plac św. Marka

Odwiedzając Wenecję należy brać pod uwagę, że wszystko jest tu droższe niż w innych włoskich miastach, zatem uzupełnianie zapasów lepiej zrobić wcześniej, w innym miejscu. Jeśli jednak musimy zrobić tu zakupy, to w pobliżu Piazzale Roma znajduje się supermarket, a przy Fondamenta Zattere – „Billa”. Osobną i jedyną w swoim rodzaju atrakcją są odwiedziny targowiska Rialto. Usytuowane jest ono tuż obok mostu o tej samej nazwie. Można tu zaopatrzyć się w świeże warzywa, owoce, wyroby wędliniarskie oraz oczywiście wszelkiego rodzaju ryby i owoce morza. Po wędrówce wokół straganów i podziwieniu tego niesłychanie barwnego miejsca warto udać się na kieliszek wina do jednej ze znajdujących się w pobliżu trattorii.


Laguna

Osobom oszczędnym nie polecamy korzystania z usług gondolierów. To wprawdzie bardzo romantyczny, ale zarazem najdroższy sposób zwiedzania magicznego miasta. Jeśli jednak nie potrafimy zrezygnować z tej atrakcji, to zdecydowanie najtańszą przejażdżkę zapewni traghetto, czyli prom gondolowy przewożący pasażerów przez Canale Grande w sześciu punktach.

Chcąc do Wenecji wybrać się jachtem nie należy zapomnieć o dokładnej podejściówce. Na lagunie panuje spory ruch, a poza tym jest ona dosyć płytka i należy poruszać się dokładnie wyznaczonymi trasami. Pojawia się tu także zjawisko, prawie nie znane na Adriatyku, a mianowicie skoki pływów, wywołanych wiejącymi wiatrami. Te skoki mogą mieć różnice sięgające nawet trzech metrów. Pół biedy kiedy zetkniemy się z tak zwaną Aqua Alta, czyli wysoką wodą, wtedy pod wodą znajduje się np. Plac Świętego Marka, gorzej jeżeli woda jest niska, bowiem wtedy nawet płytko zanurzone vaporetti unikają pewnych tras.


Drogi wodne oznakowane dalbami

Na lagunę prowadzą trzy wejścia, pierwsze z nich – północne jest chyba najwygodniejsze, dobrze oznakowane. Szlaki wodne na lagunie oznakowane są dalbami, często nocą oświetlonymi, ale i tak dokładna mapa oraz natężona uwaga będzie tu potrzebna, ruch bowiem na lagunie jest niesłychanie intensywny, pływają tu nie tylko małe łódki, motorówki, tramwaje wodne, ale także wielkie promy i statki pasażerskie. Dwa następne wejścia to położone bardziej na południe Porto di Malamocco oraz Porto di Chioggia.

Gdy już znajdziemy się na lagunie to do wyboru mamy kilka marin. Do zwiedzania Wenecji najkorzystniej położone są cztery. Pierwsza z nich to Sant` Elena, z niej piechotą wzdłuż nabrzeża dotrzemy w ciągu góra 10 minut do Placu Świętego Marka, mijając po drodze Arsenał i Morskie Muzeum. Druga znajduje się na Lido, ale musimy vaporetto dostać się do miasta. Trzecia, Marina San Giorgio z pięknym widokiem na Wenecję, położona jest na wyspie San Giorgio Maggiore, zatem również czeka nas przeprawa i to taksówką wodną. Czwarta jest położona w pobliżu Piazzale Roma – to Park al Tronchetto. Oprócz tych czterech jest w dalszej okolicy sporo innych marin, ale ich usytuowanie nie jest tak “luksusowe”, a zwiedzanie z nich Wenecji to już wyprawa.
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 22 grudnia

W stoczni Multiplast w Vannes wodowano katamaran "Orange II".
środa, 22 grudnia 2004
Na Barbados dopływa Arkadiusz Pawełek na pontonie "Cena Strachu"; Polak jest drugim człowiekiem na świecie, który pontonem przepłynął Atlantyk (41 dni, 3000 Mm).
wtorek, 22 grudnia 1998
Opłynięcie Hornu przez "Pogorię" pod dowództwem Krzysztofa Baranowskiego.
czwartek, 22 grudnia 1988