TYP: a1

Dlaczego Chińczycy nie chcą Niemców?

czwartek, 16 września 2021
Hanka Ciężadło

Należąca do niemieckiej marynarki wojennej fregata „Bayern” nie została wpuszczona do chińskiego portu. Okręt odbywa właśnie zapowiadaną od dawna, sześciomiesięczną misję na Morzu Południowochińskim, a sprawa odmowy odbiła się szerokim echem w międzynarodowych mediach. O to tutaj chodzi?

Stanowcze „Nein!”

Rzecz w tym, że Niemcy nie wybrali się na Morze Południowochińskie ot, tak sobie. Ich obecność w tej okolicy pozostaje w ścisłym związku z roszczeniami Chińczyków, dotyczącymi spornych obszarów na tym akwenie.

Misja, jaką odbywa fregata, ma za zadanie podkreślić, że Niemcy nie zgadzają się na chińską ekspansję w regionie. Postanowili więc wysłać "Bayern", by zaakcentować swoje zdanie, a przy okazji delikatnie zasugerować, że takie kurtuazyjne wizyty mogą skończyć się bardzo niemiło.

O co chodzi Chińczykom?

O to samo, co zawsze – o kasę i złoża gazu. No i jeszcze o rybołówstwo. Chiny pomału wzmacniają więc swoją obecność na obszarze Morza Południowochińskiego, a na zbudowanych tam sztucznych wyspach ustanowiły nawet placówki wojskowe.

Kwestia tego, do kogo należą sporne rejony, jest naprawdę zawiła, a niemal każdy z krajów mających dostęp do Morza Południowochińskiego posiada niezbite dowody na to, że właśnie do niego. W takim układzie po prostu musi dojść do konfliktów, a fakt, że występuje tam wyraźna dysproporcja sił pomiędzy Chinami, a resztą zainteresowanych, wcale nie poprawia sytuacji.

Ale afera!

Jak podaje „Der Spiegel”, niemiecka fregata nie została wpuszczona do chińskiego portu i obecnie znajduje się „w rejonie Indo-Pacyfiku”. Decyzję o braku zgody na zawinięcie do portu wydało Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Pekin nie chciał jej jednak w żaden sposób skomentować.

Warto przypomnieć, że wizyta Niemców w tym rejonie świata była planowana od dawna – o zamiarach jej odbycia pisaliśmy już w marcu. Pozostaje ona w ścisłym związku z planami USA, które są zaniepokojone rosnącymi wpływami Chin zarówno na Morzu Południowochińskim, jak i w innych częściach świata. Pomysł Deustche Marine, dotyczący odwiedzenia spornych wód, USA nazwały wówczas „mile widzianym poparciem dla porządku międzynarodowego opartego na zasadach w regionie”.

Czy zatem można się dziwić, że Pekinowi taka wizyta nie do końca pasuje? Chyba nie. Dziwne jest raczej, że ktoś w ogóle liczył, iż będzie inaczej i „Bayern” tak po prostu wpłynie do chińskiego portu.

 

Tagi: Chiny, Niemcy, USA, Morze Południowochińskie, statek, port, fregata
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 20 maja

Z Jastarni do Władysławowa wyruszył zasłużony dla polskiego żeglarstwa s/y "Generał Zaruski"; po latach niszczenia w ośrodku w Jastarni zapadły decyzje i znalazły się środki na kapitalny remont jachtu.
piątek, 20 maja 2005
W Pucku zostaje wodowany ponton Arkadiusza Pawełka "Cena Strachu".
środa, 20 maja 1998
W Gdyni zakończył rejs Kpt. Henryk Jaskuła na s/y "Dar Przemyśla"; było to pierwsze polskie i trzecie w historii światowego żeglarstwa okrążenie świata bez zawijania do portów; rejs trwał 345 dni.
wtorek, 20 maja 1980
W Gdyni zmarł Karol Olgierd Borchardt, autor wielu książek marynistycznych, m.in. "Znaczy Kapitan".
wtorek, 20 maja 1986
Z zamiarem opłynięcia Islandii wypłynął z przystani JK Stoczni Gdańskiej s/y "Kismet" z Kpt. Wojciechem Orszlukiem. Żeglarze dotarli do stolicy Islandii, ale wielodniowy sztorm uniemożliwił opłynięcie wyspy dookoła. Jacht powrócił do Górek Zachodnich 22.0
czwartek, 20 maja 1965
W Valladolid umiera w zapomnieniu Krzysztof Kolumb, genueńczyk, który powszechnie uchodzi za odkrywcę Ameryki.
niedziela, 20 maja 1520