Barką po Europie

poniedziałek, 4 października 2010
Paulina Wilk

 

Pływanie turystycznymi barkami to na zachodzie Europy bardzo popularny sposób na wakacje. Na takich jednostkach spędzają wakacje całe wielopokoleniowe rodziny. To coś pomiędzy żeglarstwem a plażowaniem. Spokojne zwiedzanie przepięknych miejsc z perspektywy rzek i kanałów. Totalna wolność, a jednocześnie wygoda. Co ważne, do pływania na barce nie potrzeba posiadać jakichkolwiek uprawnień. Barki poruszają się z prędkością ustawioną mechanicznie - 8 km/h, gdyż takie są też ograniczenia prędkości na kanałach. Napędzane są silnikami o mocy do 50 KM, a ich konstrukcja zapewnia pełen komfort, bezpieczeństwo i prostotę obsługi.

 

Najwięcej żeglownych szlaków dla barek znajduje się we Francji. Ponadto barki wyczarterować można również w: Niemczech, Portugalii, Holandii, Irlandii, Włoszech, Belgii, Anglii oraz Szkocji. W Polsce turystyczne barki spotkać można głównie na Mazurach, kanale Ostródzko – Elbląskim i Pętli Żuław. Warto zaznaczyć, że turystyka rzeczna na barkach to także stały dochód dla miejscowości leżących przy tych szlakach

 
 
Za granicą działa trzech liczących się armatorów: Nicols, Locaboat i Le Boat. My czarterowaliśmy barki Nicolsa, który posiada 18 baz na terenie całej Francji, 3 w Niemczech oraz 1 w Portugalii. W sumie Nicols dysponuje około 500 jednostkami pochodzącymi ze stoczni w Cholet, zaliczając się do jednej z wiodących firm francuskich w sektorze turystyki rzecznej. W Polsce głównym przedstawicielem armatora Nicols jest firma Charter Navigator.



Czarterowane przez Nicolsa barki dostępne są w ponad 20 różnych wersjach i dzielą się na kilka typów: Estivale, Grand Confort Sedan i Riviera. My mieliśmy do dyspozycji Grand Confort 1100 oraz Grand Confort 1350.
 
Grand Confort 1100
długość 11.10M - szerokość 3.40M
3 kabiny: 3 podwójne łóżka + 1 pojedyncze łóżko + rozkładana koja w salonie; 3 łazienki /WC
Salon 10 M2: 220 l lodówko - zamrażarka; 2-palnikowa kuchenka z grillem;
1200 l zbiornik wody
silnik diesel; 300 l zbiornik paliwa
12 dni autonomicznego pływania, dwa stanowiska sterowe
 
  
Grand Confort 1350
długość: 13.50 m - szerokość: 3,80 m
4 kabiny: 2 z podwójnymi łóżkami i 2 z dwoma (lub trzema) pojedynczymi łóżkami + rozkładana koja w salonie; 4 łazienki / WC
Salon 14m²: 220 l lodówko - zamrażarka; 4-palnikowa kuchenka z grillem
1400 l zbiornik wody
silnik diesel; 500 l zbiornik paliwa,
20 dni autonomicznego pływania, dwa stanowiska sterowe


Plan barki Grand Confort 1350 VIP

                              



Kilka technicznych szczegółów dotyczących barek czarterowanych przez armatora Nicols.

Zależnie od typu:
Na barce maksymalnie może mieszkać: 3 - 12 osób
Maksymalne wymiary barki: 13,5 x 3,8 m
Minimalne wymiary barki: 8 x 2,5 m
Ilość kabin: 1 (z salonem) - 5 (z salonem)
Ilość łazienek: 1 – 4

Pojemność zbiornika wody: 200 – 1400 l
Pojemność zbiornika paliwa: 130 l (autonom. 10 dni) – 500 l (autonom. 20 dni)
Maksymalne zanurzenie: do 0,8 m
Moc silnika: 40 lub 55 KM
Maksymalna prędkość: 8 km/h (takie też jest ograniczenie prędkości na kanałach)



Wyposażenie:

Na barce zawsze znajduje się kuchnia z lodówką, kuchenką gazową oraz pełnym wyposażeniem, salon oraz toalety z prysznicami. Istnieje możliwość doczepienia do rufy małego basenu z podgrzewaną wodą. Można też wypożyczyć od armatora rowery.

Woda ze zbiornika na barce podgrzewana jest w trakcie działania silnika. 1 godzina pracy silnika podgrzewa wodę, która stygnie w przeciągu 10 godzin.

 




Prostota obsługi i brak konieczności posiadania uprawnień:

Barka czarterowana jest na podstawie dowodu osobistego. Nie ma potrzeby posiadania jakichkolwiek uprawnień. Przy wypożyczaniu armator zapewnia krótkie szkolenie, które w zupełności wystarcza do samodzielnego prowadzenia barki. Załoga dostaje też specjalną książkę (captain’s handsbook) z instrukcją użytkowania wszystkich urządzeń na barce, mapami regionu oraz jego locją. W razie jakichkolwiek kłopotów technicznych czy usterek wystarczy zadzwonić do armatora – w krótkim czasie przybędzie drogą lądową ktoś, kto pomoże uporać się z problemem.

Barki zaopatrzone są w taką ilość paliwa, która zwykle starcza na okres 2 tygodni. Jeżeli ktoś czarteruje barkę na dłuższy okres czasu, dostaje instrukcję dotyczącą miejsc oraz sposobu tankowania.

W razie strajku na śluzie (które podobno zdarzają się rzadko), powodzi oraz innych losowych przypadków należy zadzwonić do armatora i po telefonicznym uzgodnieniu zostawić barkę w wyznaczonym miejscu. Armator wysyła w to miejsce transport i podwozi załogę do bazy, z której wyruszała.


Śluzy:

We Francji można spotkać 3 typy śluz: zdalnie sterowane pilotem, obsługiwane przez pracowników śluzy oraz automatyczne, które otwierają się po przekręceniu specjalnego mechanizmu. Większość śluz czynna jest w godzinach 9.00 – 18.30. Opłaty za przeprawę regulowane są przez armatora, więc podczas rejsu nie trzeba ponosić z tego powodu żadnych dodatkowych kosztów.
 

Opłaty:

We Francji opłaty portowe są niewielkie. Często miejsca do cumowania są bezpłatne, czasem kosztują od 1 – 2 euro do 10 euro na Midi Canal na południu Francji. Opłata za podłączenie do prądu i wody to około 1 euro za godzinę (czasem pobierane tylko i wyłącznie przy pomocy karty płatniczej).

Kaucja przy wypożyczaniu barki wynosi 900 euro. Szkody o wartości poniżej 900 euro pokrywane są z kaucji, natomiast powyżej – z ubezpieczenia.
 


A jak to jest w Polsce?

Przed wojną pływanie po rzekach było bardzo popularne. Dzisiaj polskim wodniakom stoją na przeszkodzie takie fakty jak: ograniczenia patentami, na ogół zły stan szlaków rzecznych, kiepska, choć stale poprawiająca się czystość rzek oraz prawie zupełny brak infrastruktury. Ruch turystyczny na Wiśle praktycznie nie istnieje – zauważalny bywa tylko na niektórych lokalnych odcinkach. Na Odrze jest nieco lepiej – podobno powstały nawet jakieś mariny, ale to wciąż za mało, by mówić o zorganizowanej turystyce. Na Narwi najbardziej atrakcyjny fragment to odcinek od Jeziora Zegrzyńskiego do Pułtuska – w pozostałych odcinkach rzeki trzeba uważać na wypłycenia i kamienne rafy.

Duża część gmin nie dostrzega swojej szansy na rozwój turystyki i na razie trzyma się na uboczu. Chociaż ostatnio coś drgnęło. Jakiś czas temu został opracowany projekt aktywizacji Noteci, za którym kryje się udostępnienie szlaku pomiędzy Bydgoszczą a Gorzowem Wlkp. dla takich właśnie barek i tej formy turystyki. 16 października wejść ma też w życie nowa ustawa o sporcie, która nowelizuje przepisy dotyczące uprawiania turystyki wodnej. Bez dodatkowych patentów będzie można prowadzić jachty motorowe o mocy silnia do 75 kW, długości kadłuba do 13 m i ograniczeniu prędkości do 15 km/h. (Aktualnie w Polsce można prowadzić bez uprawnień na śródlądziu łodzie motorowe o mocy silnika do 10 kW, a więc wyklucza to prowadzenie tego typu barek). Być może dzięki tym zmianom wkrótce również i na naszych akwenach zaroi się od barek turystycznych.


Zobacz relację z rejsu na barkach we Francji: Smak życia we Francji - załoga Tawerny testuje barki

Więcej informacji na: www.barki-nicols.pl

 

 

0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 16 lipca

Belg Jacques Rogge, w przeszłości znany finnista, uczestnik olimpiady i mistrzostw świata, został wybrany przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
poniedziałek, 16 lipca 2001
Urodził się Mirek "Kowal" Kowalewski, znany polski szantymen.
sobota, 16 lipca 1955
W pierwszy rejs szkolny wypływa "Dar Pomorza".
środa, 16 lipca 1930
Wyruszył z Portsmouth w rejs dookoła świata Alec Rose na s/y "Lively Lady"; trasa prowadziła wokół Przylądka Dobrej Nadziei, Ocean Indyjski, wokół Przylądka Południowo-Wschodniego (Tasmania), Przylądka Horn, z powrotem do macierzystego portu.
niedziela, 16 lipca 1967
Urodził się Roald Amundsen, słynny norweski badacz polarny (zaginął bez wieści podczas lotu na Spitsbergen, spiesząc na pomoc Nobilemu, którego sterowiec "Italia" uległ katastrofie). Uczestniczył w słynnej wyprawie antarktycznej na statku "Belgica" (1897-
wtorek, 16 lipca 1872