Być jak James Bond
Jaki jest ulubiony samochód Jamesa Bonda? Wiadomo – Aston Martin. Jednak agent 007 do swojej kolekcji może teraz dołożyć jacht. Podczas odbywającego się właśnie Milan Design Week zaprezentowano AM37, efekt współpracy marki Aston Martin z Quintessence Yachts.
Fot. Quintessence Yachts |
Jak tłumaczą przedstawiciele Aston Martin, łódź, nad której projektem pracowano przez kilka lat to nie pływająca wersja samochodu. Chodzi raczej o rozszerzenie na ten rodzaj transportu idei marki, jaką jest niewątpliwie połączenie luksusu, funkcjonalności i pięknego wyglądu.
Szczegółów na temat AM37 jego twórcy wciąż zdradzają niewiele. Jak twierdzi Marek Reichman, design director Aston Martin super lekka konstrukcja jachtu, zbudowanego z włókien węglowych, została ukształtowana w dynamiczną formę, stanowiącą centralny element designu. Kolejnym przykuwającym uwagę użytkowników elementem ma być miły dla ucha dźwięk uderzającej o kadłub wody a specjalny dyfuzor umieszczony z tyłu jachtu tworzy unikalny wzór śladu kreślonego na wodzie mknącą łodzią.
Fot. Quintessence Yachts |
Odwiedzający targi mieli okazję obejrzeć pokład zbudowany z materiałów najwyższej jakości: skóry, włókna węglowego oraz drewna. Kierownica w łódce przypomina trochę tę z samochodu. Nie zabrakło tam również deski rozdzielczej oraz systemu multimedialnego. Model będzie dostępny w dwóch wersjach – AM37 gran turismo – osiągający maksymalną prędkość 57mph oraz w wersji sportowej S-line – 69mph.
Premiera modelu odbędzie się we wrześniu tego roku. Cena na razie nie jest znana. Dla porównania jednak – wypuszczony na rynek w ubiegłym roku luksusowy jacht Bugatti kosztuje ponad 2 mln dolarów.
Tagi:
Aston Martin,
jacht,
model,
Quintessence Yachts