TYP: a1

Gdynia Sailing Days 2011 zakończone

poniedziałek, 25 lipca 2011
Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki w klasie Star oraz Jakub Pawluk i Michał Redmerski na jachtach klasy 505 dopełnili listę triumfatorów dwunastej edycji Gdynia Sailing Days. Tegoroczne zmagania, które trwały od 14 do 24 lipca, oficjalnie zamknął prezydent miasta, Wojciech Szczurek, a w uroczystości uczestniczyli m.in. Sławomir Nowak, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP oraz Ryszard Stachurski, wiceminister sportu i turystyki.

Ostatniego dnia Gdynia Sailing Days była najlepsza żeglarska pogoda podczas tegorocznej edycji. - Czuliśmy się jak na Hawajach - podkreślał Jakub Pawluk. - Wiatr był regularny, o sile 10 metrów na sekundę - dodaje Beata Zajkowska, sekretarz komisji sędziowskiej.

W klasie Star odbyły się w niedzielę dwa wyścigi. Nie wzięli w nich udziału Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki. Nie musieli, gdyż w dwóch wcześniejszych dniach regat zdobyli wystarczającą przewagą punktową nad rywalami. - Bolały mnie plecy. Nie chciałem ich przeforsować, ani złapać niepotrzebnej kontuzji, gdyż na początku sierpnia czekają nas regaty przedolimpijskie w Weymouth - wyjaśnia Dominik.

Pod nieobecność mistrzów rozegrała się walka o pozostałe medale. Kandydowały do nich cztery załogi. Dwukrotnie pierwsi metę osiągali Tomasz Holc i Dariusz Urbanowicz. Żeglarze doskonale ze sobą współpracowali, mimo że dzieli ich aż 28 lat różnicy.

Sternik startował już na Starze na igrzyskach olimpijskich w Moskwie, a w Gdyni dopingował go zresztą partner z tamtej załogi, Zbigniew Malicki. Natomiast załogant przez dziewięć lat uprawiał... pięciobój nowoczesny, a potem brał udział w mistrzostwach Polski w... wioślarstwie.

- W tamtych dyscyplinach najdalej doszedłem do piątego miejsca w mistrzostwach, w wioślarskiej ósemce - przypomina Darek. - Każdy medal zdobywany w późniejszym wieku, cieszy tym bardziej. Tym bardziej ten, który zdobyliśmy po zaciętej walce z rywalami - dodaje Holc, na co dzień wiceprezydent Światowej Federacji Żeglarskiej.

Medaliści międzynarodowych mistrzostwach Polski w klasie Star po ośmiu wyścigach:

1. Mateusz Kusznierewicz/Dominik Życki (GKŻ Gdańsk/Spójnia Warszawa) 14 punktów
2. Tomasz Holc/Dariusz Urbanowicz (YKP Warszawa/Team 360 stopni) 16
3. Arkadiusz Wierzbicki/Norbert Wilandt (MKŻR Świbodzin/Zatoka Puck) 20

Klasa 505 w Gdynia Sailing Days walczyła o punkty w Pucharze Polski oraz przymierzała się do mistrzostw Polski, na które wróci do Gdyni we wrześniu. - Dzisiaj były diametralnie różne warunki od wczorajszych. Przy dużej fali i silnym wietrze liczyły się nie tylko umiejętności, ale także odpowiednie warunki fizycznie. My mamy... niedowagę. Razem z Michałem ważymy około 135 kilogramów, gdy optymalna waga załogi tego jachtu to 160 kilogramów. Dlatego zdarzyła nam się nawet wywrotka - relacjonował Pawluk.

Stołeczna załoga, która w sobotę wygrała wszystkie cztery wyścigi, dzisiaj ograniczyła się do obrony bezpiecznej przewagi. Po zajęciu dwukrotnie drugiego miejsca do ostatniego biegu już nie musiała wypływać. Zresztą na start w nim zdecydowały się tylko trzy załogi, które walczyły o miejsca od 2 do 4. Zwyciężyła załoga gdyńskiej Stali, Bartosz Makała i Łukasz Skrzycki, która tym samym została wiceliderami regat.

Medaliści Pucharu Polski w klasie 505 po siedmiu wyścigach:

1. Jakub Pawluk/Michał Redmerski (AZS) 8 punktów
2. Bartosz Makała/Łukasz Skrzycki (Stal Gdynia) 11
3. Łukasz Paszko/Jarosław Paszko (Kałębie Osieck) 19

Oficjalnie dwunastą edycję Gdynia Sailing Days, w której wzięło udział blisko 400 żeglarzy i żeglarek z 11 państw, zakończył Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Podczas uroczystości Sławomir Nowak, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP wysokimi odznaczeniami państwowymi nagrodził za sukcesu w windsurfingu Piotra Myszkę i Przemysława Miarczyńskiego. Imprezę finalną uświetnił koncert Orkiestry Dni Naszych.

- Impreza była sukcesem pod względem organizacyjnym. Także z punktu widzenia sportowego możemy być zadowoleni. Nasi sternicy zakwalifikowali się do finału światowego Pucharu Narodów w match racingu. O ile Przemek Tarnacki był od początku stawiany wśród faworytów, to Kasia Pic sprawiła bardzo miłą niespodziankę swoją postawą. Podziękowania należą się gdyńskim klubom: YKP z dyrektorem Sebastianem Wójcikowskim, Arce z komandorem Andrzejem Lutomskim oraz Stali z Kazimierzem Domalewskim i Markiem Gałkiewiczem na czele. Dziękuję też GOSiR i Polish Match - mówił Tomasz Chamera, dyrektor sportowy Polskiego Związku Żeglarskiego.

Wyniki Mistrzostw Polski klasy Star - Gdynia Sailing Days:

1. Mateusz Kusznierewicz/Dominik Życki 14 punktów
2. Tomasz Holc/Dariusz Urbanowicz 16
3. Arkadiusz Wierzbicki/Norbert Wilandt 20
4. Andriej Biereżnoj/Siergiej Masałow Rosja 23
5. Jacek Grabowski/Szymon Trąbała Stal Gdynia 26
6. Mariusz Modrzyński/Sebastian Moraś Stal Gdynia 42
7. Jerzy Sukow/Jacek Asenhajmer Stal Gdynia 43

Wyniki Pucharu Polski klasy 505 - Gdynia Sailing Days:

1. Jakub Pawluk/Michał Redmerski 8 punktów
2. Bartosz Makała/Łukasz Skrzycki 11
3. Łukasz Paszko/Jarosław Paszko 19
4. Konrad Plewa/Jerzy Plewa ZKŻ Zbąszyn 22
5. Przemysław Zagórski/Piotr Juckiewicz Stal 26
6. Igor Graczyk/Maciej Graczyk Zbąszyn 47
7. Zbigniew Monkiewicz/Mariusz Michalski Stowarzyszenie Klasy 56
8. Tomasz Bernat/Krzysztof Szulc AZS UW 57
9. Dariusz Rzadkowski/Krzysz Rzadkowski 604. 18

Źródło: www.gdyniasailingdays.org.
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 16 lipca

Belg Jacques Rogge, w przeszłości znany finnista, uczestnik olimpiady i mistrzostw świata, został wybrany przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
poniedziałek, 16 lipca 2001
Urodził się Mirek "Kowal" Kowalewski, znany polski szantymen.
sobota, 16 lipca 1955
W pierwszy rejs szkolny wypływa "Dar Pomorza".
środa, 16 lipca 1930
Wyruszył z Portsmouth w rejs dookoła świata Alec Rose na s/y "Lively Lady"; trasa prowadziła wokół Przylądka Dobrej Nadziei, Ocean Indyjski, wokół Przylądka Południowo-Wschodniego (Tasmania), Przylądka Horn, z powrotem do macierzystego portu.
niedziela, 16 lipca 1967
Urodził się Roald Amundsen, słynny norweski badacz polarny (zaginął bez wieści podczas lotu na Spitsbergen, spiesząc na pomoc Nobilemu, którego sterowiec "Italia" uległ katastrofie). Uczestniczył w słynnej wyprawie antarktycznej na statku "Belgica" (1897-
wtorek, 16 lipca 1872