W tym roku do Polski ponownie zawitają gwiazdy światowego windsurfingu. W dniach 30.06-07.07 2018 roku w Pucku odbędą się regaty Konsal Mistrzostwa Europy w Formule Windsurfing i Formule Windsurfing Foil.
W Polsce tradycje windsurfingowe są ogromne, szczególnie w klasie Formuła Windsurfing, gdzie zdobywaliśmy tytuły mistrza świata. W przeszłości Polska była gospodarzem prestiżowych imprez żeglarskich, w tym Mistrzostw Świata i Pucharu Świata w Formule Windsurfing. Tegoroczne regaty będą niezwykłe z kilku powodów. Na starcie spodziewana jest czołówka światowa z medalistami olimpijskimi na czele. Ponadto będzie to pierwsza impreza światowa, w ramach której odbędzie się europejski czempionat w Formule Windsurfing Foil. To niezwykle widowiskowa konkurencja, w której deski z żaglem, za sprawą specjalnego hydroskrzydła, „lecą” pół metra nad wodą niczym wodolot.
Swój udział w regatach zapowiedzieli topowi zawodnicy klasy Formuła Windsurfing, wielokrotni Mistrzowie Świata, uczestnicy Igrzysk Olimpijskich, profesjonalni zawodnicy na co dzień ścigający się w zawodowej lidze PWA. Będzie to też okazja do konfrontacji najlepszych polskich żeglarzy deskowych z Kadry Narodowej z czołówką światową. Nasz kraj będą reprezentowali m.in. medaliści Mistrzostw Świata w olimpijskiej klasie RSX: Piotr Myszka, Paweł Tarnowski oraz Przemysław Miarczyński, utytułowani zawodnicy w klasie Formuła Windsurfing: Wojciech Brzozowski, Michał Polanowski i Hubert Mokrzycki, a także nasz najlepszy zawodnik na co dzień ścigający się wśród zawodowców z PWA – Maciej Rutkowski.
Będzie to wielkie święto windsurfingu. Regaty odbędą się w terminie rozpoczynającym wakacje. W tym okresie Puck i miejscowości położone przy Zatoce Puckiej przeżywają prawdziwe oblężenie turystów. Ci będą mogli nie tylko oglądać regaty rozgrywane niedaleko molo, zobaczyć mistrzów świata na brzegu i w akcji na wodzie, a do tego skorzystać z licznych atrakcji, jakie przygotowało miasto Puck. 29 czerwca przewidziane jest uroczyste rozpoczęcie mistrzostw z huczną paradą pomiędzy rynkiem a portem oraz koncerty muzyczne. Punktem kulminacyjnym ma być uroczyste rozdanie nagród 7 lipca z wręczeniem medali przez ważne osobistości Pomorza, a finałem ma być koncert Palucha – znanego polskiego rapera.
W dniach 11-13 maja na akwenie nadchodzących mistrzostw Europy w Pucku odbyły się pierwsze regaty zaliczane do Pucharu Polski Formuły Windsurfing. Piątkowe wyścigi poprzedziła konferencja prasowa poświęcona imprezie Konsal Mistrzostwa Europy w Formule Windsurfing i Formule Foil. O przygotowaniach opowiadali: Hanna Pruchniewskia - Burmistrz Miasta Puck, Witold Dudziński - Prezes Polskiego Stowarzyszenia Windsurfingu, Igor Rejmer - sędzia regatowy oraz Hubert Mokrzycki - Mistrz Świata Masters w Formule Windsurfing. W konferencji uczestniczyli także przedstawiciele sponsorów Konsal i Allcon, firm od lat związanych z żeglarstwem. Na starcie pierwszych regat tego sezonu pojawiła się międzynarodowa stawka zawodników rywalizująca w kilku klasach – Formuła Windsurfing, Formua Foil i Raceboard. Wiatr nie rozpieszczał żeglarzy. Jedynie flota Raceboarda ścigała się przez dwa dni zaliczając pięć wyścigów. Wszystkie niestety odbyły się w bardzo słabym wietrze. Zwyciężył Maciej Sińczak z Warszawy, który triumfował we wszystkich wyścigach. Pojawienia się na tych regatach popularnego „Maciejki” było sporą niespodzianką. Uważany przed kilkunastu laty za jeden z większych talentów, z powodu kontuzji zniknął ze sceny windsurfingowej. Pojawił się w Pucku i zapowiedział regularne starty w Raceboardzie. Drugie miejsce na tych regatach wywalczył Ireneusz Kutyła, a trzecie Dariusz Stanisławski.
Najwięcej emocji było podczas wyścigów Formuły Windsurfing oraz Formuły Foil. Regaty Pucharu Polski były pierwszym oficjalnym sprawdzianem dla desek na foilach w warunkach regatowych w naszym kraju. Test wypadł bardzo dobrze, na starcie pojawiło się dziesięciu zawodników. Poziom w czołówce był bardzo wyrównany, a o kolejności na mecie często decydowały lepsze decyzje taktyczne na ostatnim halsie. Ostatecznie pierwszym zwycięzcą regat na deskach foil w Polsce został Filip Korczycki, drugie miejsce zajął Giedrius Liutkus, a trzecie Hubert Mokrzycki. Jako ostatni na akwen wypłynęli zawodnicy z Formuły Windsurfing. Dopiero w niedzielę pod wieczór powiało na tyle mocno, by umożliwić rozegranie trzech widowiskowych wyścigów. Bezkonkurencyjny okazał się Hubert Mokrzycki, który trzy razy przekraczał linię mety jako pierwszy. Drugie miejsce zajął Witold Dudziński, a trzecie Paweł Dittrich.
Tagi: windsurfing, regaty, Sopot