Camping Marina PTTK w Szczecinie przy ulicy Przestrzennej po 25 latach działalności prowadzonej przez Aleksandrę i Andrzeja Kocewiczów ma ogromne problemy z kontynuowaniem działalności.
Zarząd Główny PTTK oraz Mazury PTTK Sp. z o.o nie chcą przedłużenia umowy i unikają kontaktu z Aleksandrą i Andrzejem Kocewiczami. A sprawa nie jest prosta, bo przez te 25 lat Kocewiczowie przekonani, że będą kontynuować działalność zainwestowali w Camping Marinę PTTK ogromne pieniądze, stworzyli znakomite centrum wszelkich usług żeglarskich, kempingowych i turystycznych oraz prężny ośrodek kulturalny, bardzo ważny dla Szczecina. To wszystko ich autorskie pomysły i realizacje. Akurat teraz otrzymali od Prezydenta Szczecina Nagrodę Kulturalną Żeglarskiego Szczecina przyznaną w ramach Międzynarodowych Nagród Żeglarskich Szczecina.
Jako wieloletni autor i organizator regat morskich – Regaty Unity Line, Etapowe Regaty Turystyczne, Regaty Bakista, Regaty Stepnica, Regaty Srebrny Dzwon, bardzo cenię sobie współpracę z Aleksandrą i Andrzejem Kocewiczami. Ich zespół obsługujący Camping Marinę PTTK to kompetentni, zaangażowani i kulturalni pracownicy, na których zawsze można polegać. To stąd wypływam na regaty, a na Regaty Bakista wypływałem żaglowcem "Olander", pięknym i znakomicie utrzymanym przez armatorów Aleksandrę i Andrzeja Kocewiczów.
Camping Marina PTTK to także baza cotygodniowych, przez cały sezon, od kilku lat, Regat w każdą Środę, organizowanych przez Andrzeja Armińskiego.
To nie tylko udział w regatach ale także warsztaty filmowe, ceramiczne, malarskie, recytatorskie, koncerty muzyczne: Impact Jazz od roku 2008, występy Andrzeja Koryckiego, Arkadiusza Wlizło z Kanady, Tango Extremo z Holandii, Chóru Akademii Medycznej w Poznaniu, zespołu Qftry.
Spotkania ze znakomitymi żeglarzami to stały cykl Campingu Mariny PTTK. Gościli tu: kpt. Wojciech Jacobson, kpt. Marta Sziłajtis-Obiegło, Aleksander Ostasz, Violetta Domosud, kpt. Krzysztof Jasica, kpt. Piotr Kuźniar, kpt. Jerzy Kuśmider, Kazimierz Ludwiński, kpt. Michał Jósewicz, Jindrich Kuchejda, kpt. Monika Witkowska, kpt. Wojciech Maleika, kpt. Mieczysław Ircha, kpt. Roman Paszke, kpt. Bruno Salcewicz.
Wszyscy goście Campingu Mariny PTTK, i żeglarze, i turyści, widzą że trafili prawie do ogrodu botanicznego, 1200 różnych roślin to wynik wielu lat pracy.
Camping Marina PTTK otrzymał liczne nagrody za znakomitą działalność: Grand Prix dziesiątej edycji konkursu Przyjazny Brzeg, Błękitne Flagi od roku 2006, Pięć Bursztynowych Kotwic, Żółtą Falę – wyróżnienie Niemieckiej Organizacji Turystycznej, Tytuł Mister Camping.
Uważam, że 25 lat znakomitej działalności, stworzenie tak aktywnego Campingu Mariny PTTK, to chluba dla PTTK i miejsce które zawsze może być wzorem dla innych.
Nie kontynuowanie współpracy z Aleksandrą i Andrzejem Kocewiczami byłoby zmarnowaniem tego wyjątkowego dorobku. To Oni są autorami tych wydarzeń i tej działalności, to 25 lat Ich pracy stworzyło tak wyjątkowo przyjazne i sympatyczne miejsce dla żeglarzy i turystów. To tutaj cumują jachty kpt. Marty Sziłajtis-Obiegło, która dwukrotnie, samotnie i we dwójkę opłynęła świat, „Ulysses” kpt. Mirosława Lewińskiego, na którym opłynął świat podczas ponad czteroletniego rejsu. Dzięki Aleksandrze i Andrzejowi Kocewiczom w Campingu Marinie PTTK cumuje wyremontowany, w pełni zdolny do żeglugi, jacht „Maria”, na którym kpt. Ludomir Mączka dwukrotnie wyruszył dookoła globu. To nasza narodowa żeglarska pamiątka po tym znakomitym żeglarzu. Ludomir Mączka tu mieszkał do ostatnich swoich dni, tu cumował swoja „Marię” i stąd ruszał w drugą wyprawę dookoła globu. W „Tawernie pod Zardzewiałą Kotwicą” jest kącik pamiątek po Ludku. To tu pozostało ciągle żywe wspomnienie po Nim.
Działalność Aleksandry i Andrzeja to dużo więcej niż normalna działalność gospodarcza, to realizacja zamiłowań do morza, żagli turystyki.
Uważam że należy umożliwić kontynuowanie tej działalności dla chwały PTTK. W Szczecinie tak skrótowo mówimy na Camping Marinę PTTT – PTTK.
Tagi: marina, Camping Marina PTTK, Aleksandra i Andrzej Kocewiczowie