Polska Stacja Antarktyczna im. H. Arctowskiego wciąż ma kłopoty ze sfinansowaniem budowy nowego gmachu. Naukowcom nie udało się pozyskać z ministerstwa nauki 90 mln zł na inwestycję. Jak poinformowało PAP MNiSW, prowadzone są rozmowy z innymi resortami nt. wspólnego programu wieloletniego wsparcia badań polarnych.
Polska Stacja Antarktyczna im. H. Arctowskiego na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych działa od końca lat 70. Ubiegłego wieku. Pracujący tam naukowcy od lat alarmują o jej złej sytuacji. Chodzi o położenie głównego budynku – kiedy go budowano, znajdował się kilkanaście metrów od morza. Teraz przy wysokich stanach wód jest to niecały metr. Polarnicy już przenieśli jeden z budynków stacji dalej w głąb lądu, ale w przypadku gmachu głównego uniemożliwia to jego konstrukcja.
Instytut Biofizyki i Biofizyki PAN zarządzający stacją od dwóch lat zabiega w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego o środki na budowę nowego budynku głównego. Prace wyceniono na 90 mln złotych. Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP kierownik Zakładu Biologii Antarktyki IBB PAN dr hab. Robert Bialik, w ramach środków, które IBB PAN uzyskuje na utrzymanie stacji, pracownicy dokonują bieżących konserwacji. "Ale prawda jest taka, że placówka po raz ostatni otrzymała większe dofinansowanie na infrastrukturę w końcówce lat 90. ubiegłego wieku" – zaznaczył.
31 sierpnia władze placówki po raz kolejny złożyły do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wniosek inwestycyjny na budowę nowego głównego budynku Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego. Podobny wniosek składano w ubiegłym roku, bezskutecznie. Jak podaje PAP ministerstwo oceniło, że planowana inwestycja, pomimo ogromnych kosztów, jest uzasadniona; za mocną stronę wniosku uznano dobrze nakreślony plan badawczy, opis współpracy naukowej i znaczenie inwestycji dla rozwoju współpracy międzynarodowej. Za słabą m.in. brak możliwości współfinansowania inwestycji przez inne resorty.
MNiSW poinformował PAP, że prowadzi "dialog z zainteresowanymi resortami ws. propozycji wspólnego programu wieloletniego wsparcia dla badań polarnych w oparciu o dokument „Strategia polskich badań polarnych - koncepcja na lata 2017-2027” oraz strategiczne koncepcje programów będące w przygotowaniu przez MNiSW oraz MSZ.
IBB PAN otrzymał w 2012 r. oprócz środków ze SPUB (na utrzymanie Specjalnego Urządzania Badawczego) również ponad 3,3 mln zł dotacji celowej na restrukturyzację stacji. Natomiast w latach 2014-2018 przyznane finansowanie na działalność stacji przez MNiSW wyniosła ponad 6,5 mln zł rocznie (również ze SPUB).
Według Roberta Bialika brak sprawnej stacji grozi Polsce utratą dostępu do "największego laboratorium naukowego", jakim jest Antarktyka, i obniżeniem znaczenia Polski jako państwa konsultatywnego Układu Antarktycznego. Tymczasem wyłączenie głównego budynku stacji może nastąpić w każdej chwili, np. na skutek dużego sztormu. „Obowiązuje nas prawo międzynarodowe, narzucające restrykcyjne zasady ochrony środowiska, w tym ochrony krajobrazu, stąd też nie możemy umacniać nabrzeża. Postawienie nowego głównego budynku Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego jest niezbędne, bo w przypadku wyłączenia tego, który obecnie użytkujemy będziemy musieli znacząco ograniczyć naszą działalność naukową na Antarktydzie" – podsumował naukowiec.
Tagi: Stacja im. H. Arctowskiego, Antarktyka, nauka