Popularność internetowych zakupów wynika między innymi z wygody, jaką zapewnia możliwość nabycia towaru bez ruszania się z fotela. Niestety, sieć stwarza też sporo okazji dla oszustów. Jak uniknąć kłopotów związanych z internetowymi zakupami? Czy oszusta można zdemaskować zanim wyślemy na jego konto sporą sumę?
Wydaje się nam, że sieć zapewnia stuprocentową anonimowość. Zdarza się jednak, że sprytnie zaplanowane oszustwo pozwala wyłudzić od nas wszystkie dane personalne, które można wykorzystać do wyłudzania pieniędzy. Oszust potrafi założyć konto w banku wykorzystując do tego nasze dane. Wiele osób nawet nie przypuszcza, że w czasie zakupów w sieci wykonuje kolejne kroki zbliżające oszusta do osiągnięcia zamierzonego celu. Jeśli wymagane są od nas jakiekolwiek dane poza adresem wysyłki i numerem kontaktowym dla kuriera, powinniśmy uważniej przyjrzeć się e-sklepowi, w którym zdecydowaliśmy się zrobić zakupy.
Dobry sklep to sprawdzony sklepOgromna ilość sklepów internetowych nie ułatwia wyboru tego, który umożliwi nam tanie, szybkie i bezpieczne zakupy. Jeśli sklep ma swoje reklamy w telewizji i prasie, wzbudza w nas większe zaufanie niż ten, który ukrywa się i kusi jedynie tych, którzy trafią na jego stronę. Aby mieć pewność, że nasze dane oraz pieniądze są bezpieczne, warto poświęcić czas na sprawdzenie wiarygodności sklepu internetowego.
Najprostszym sposobem na zweryfikowanie jego legalności jest wpisanie numeru NIP, KRS czy REGON w wyszukiwarkę na stronie Głównego Urzędu Statystycznego, Krajowego Rejestru Sądowego lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Jeśli podmiot nie figuruje w bazie, prawdopodobnie mamy do czynienia z niezarejestrowaną działalnością. Istnieje też możliwość, że firma została zarejestrowana za granicą. Warto dopytać pracownika o dane pozwalające nam na sprawdzenie wiarygodności sklepu. Nie chcemy przecież robić zakupów, za które nie dostaniemy paragonu czy faktury i których nie będziemy mogli reklamować. Brak legalnej działalności nie wróży uczciwego postępowania z klientami.
Warto rzucić okiem na adres sprzedawcy. Niekiedy firma zarejestrowana jest poza granicami kraju. Może to wpływać na koszty wysyłki towaru oraz sprawiać problemy przy ewentualnych zwrotach czy reklamacjach. Telefon do Chin trochę kosztuje, podobnie jak wysyłka zwracanej rzeczy.
Poczta pantoflowa w sieciInternet daje możliwość wymiany opinii na dowolny temat. Dotyczy to także sklepów w sieci. Wyszukajmy recenzje wystawione przez dotychczasowych klientów. Na stronie sklepu możemy zwykle zobaczyć tylko te pozytywne, więc rozsądnym rozwiązaniem jest bazowanie też na danych znalezionych na forach internetowych oraz na stronach udostępniających oceny firm, jak chociażby
http://opiniafirm.pl/. Wśród opinii mogą znaleźć się te, które napisał sam właściciel sklepu lub jego nieuczciwa konkurencja, dlatego uważnie się im przyjrzyjmy. Z opinii powinno wynikać to, że dana osoba rzeczywiście robiła zakupy i zna sposób działania sklepu. Dzięki wypowiedziom klientów dowiemy się, czy sprzedawca działa uczciwie i przestrzega praw konsumentów.
Uwaga na aukcje internetoweSprzedawcy, którzy wystawiają różnego rodzaju towary na aukcjach w sieci, potrafią wyłudzić sporo gotówki. Aby ustrzec się przed stratą pieniędzy, warto zwracać uwagę na opinie dotychczasowych kupujących, cenę oraz dokładnie czytać opis aukcji. Cena nie może być zbyt atrakcyjna. Każdy z nas przegląda setki stron w sieci, aby znaleźć sklep oferujący tani towar dobrej jakości. Niestety, czasami wydaje się nam, że trafiliśmy na niebywałą okazję, natomiast niska cena została wpisana tylko po to, aby przykuć naszą uwagę i sprowokować nas do przesłania podanej kwoty na konto sprzedającego. Opis aukcji powinien być związany z prezentowanym na zdjęciach przedmiotem. Zdarzyło się, że sprzedający przedstawiał i opisywał zdjęcie telefonu, a kupujący płacili słono za fotkę, którą ze zdziwieniem odbierali później od kuriera. Uważne przyjrzenie się aukcji jest bardzo ważne i może uchronić przed nieprzyjemną sytuacją.
Firmowe kontoNaszą czujność powinno wzbudzić to, że sprzedający podaje nam konto osobiste i nie posiada konta firmowego. Na stronie sklepu internetowego powinniśmy znaleźć nie tylko numer NIP czy REGON, adres firmy i telefon kontaktowy, ale też numer rachunku bankowego. Jeżeli chcemy kupić produkt i dostajemy numer prywatnego konta, aby zrobić przelew, coś tutaj nie gra. Nie wysyłajmy pieniędzy za pomocą jakichkolwiek innych sposobów, jak chociażby przelewy Western Union. Sprzedawca powinien podać nam dane umożliwiające jego weryfikację oraz namierzenie. W momencie, gdy nic nie wiemy o sprzedawcy i wysyłamy gotówkę na konto założone na obcą osobę, może się okazać, że rachunek założono za pomocą skradzionych danych, a tożsamość oszusta na zawsze pozostanie tajemnicą. W takiej sytuacji tracimy pieniądze.
Bezpieczne logowanieZakupy w sklepach internetowych zwykle wymagają zarejestrowania konta, na które będziemy mogli się zalogować przy każdych odwiedzinach. Warto tutaj zwracać uwagę nie tylko na to, jaką ilość danych musimy podać i czy są one rzeczywiście niezbędne do dokonania zakupów, ale też na to, czy logujemy się bezpiecznie. Podczas dokonywania płatności z naszego konta w pasku powinniśmy widzieć nie protokół „http”, ale „https”. Oznacza to szyfrowanie, dzięki któremu sprzedawca nie ma dostępu chociażby do numeru naszej karty kredytowej. Brak protokołu powinien być dla nas alarmujący. Bezpieczeństwo przesyłanych danych to podstawa, aby nie zostać okradzionym. Warto też regularnie sprawdzać stan konta. Jeśli zdarzy się, że zniknie z niego chociaż niewielka kwota, należy lepiej zabezpieczyć nasze oszczędności.
Regulamin prawdę nam powieNa stronie sklepu internetowego powinien znajdować się regulamin. W nim zawarte są wszelkie informacje mogące interesować kupujących. Przede wszystkim pozwoli nam ocenić, czy firma przestrzega praw konsumentów. Jeśli na stronie lub w regulaminie widnieje informacja o braku możliwości zwrotu kupionego towaru, sprzedawca łamie prawo. Podobnie dzieje się, gdy odmawia nam prawa reklamowania uszkodzonej rzeczy. W regulaminie możemy też znaleźć informacje o dodatkowych kosztach, jakie poniesiemy robiąc zakupy w danym e-sklepie. Bywa, że koszt dostawy doliczony do ceny produktu powoduje znaczny wzrost kwoty do zapłaty i korzystanie z danej oferty przestaje się nam opłacać.
Pozostaw dowodyKażdy mail wymieniony ze sprzedającym oraz potwierdzenie przelania gotówki na dane konto to nasz dowód, że dokonaliśmy zakupów w sklepie internetowym. Warto zachować wiadomości oraz potwierdzenie przelewu, aby móc ubiegać się o zwrot gotówki, jeśli towar będzie uszkodzony lub niezgodny z opisem, a w paczce nie znajdziemy paragonu. Każdy dowód dokonania zakupu pozwala nam zwrócić lub reklamować towar. Sprzedawcy jednak nie zawsze przestrzegają tych przepisów, dlatego w kłopotliwej sytuacji warto udać się do rzecznika praw konsumenta. Jeśli dokonujemy zakupów w sieci, możemy zwrócić pełnowartościowy towar w ciągu 14 dni. Odmowa ze strony sklepu to łamanie naszych praw.