Ciekawy sposób na ochronę swojej najpiękniejszej plaży wymyśliły władze jednej z miejscowości Sardynii. Na plażę La Pelosa nie będzie można wejść z własnym ręcznikiem i torbą plażową. Ma to zapobiec „utracie piasku” z tej pięknej plaży.
La Pelosę w sezonie odwiedza dziennie 5 do 7 tys. osób. Szacuje się, że codziennie wynoszą oni na sobie, swoich ręcznikach do opalania, obuwiu czy w torbach kilkaset kilogramów cennego, białego piasku. Dlatego też władze miejscowości Stintino koło Sassari na północy Sardynii postanowiły temu zapobiec – i to w dość drastyczny sposób. Turyści nie będą mogli na plażę wnosić swoich toreb ani ręczników czy leżaków. Przy wejściu plażowicze będą otrzymywali specjalne przygotowane dla nich leżaki, ręczniki ze sztywnej tkaniny zapobiegającej przylepianiu się piasku i przezroczyste torby na rzeczy osobiste. Cały czas na plaży obecni będą strażnicy, którzy nie będą wpuszczać ludzi na wydmy. Co więcej, przy wyjściu z plaży obowiązkowe będzie umycie nóg, by ludzie nie wynosili na zewnątrz ziarenek piasku przyklejonych do stóp.
To jedna z najbardziej radykalnych inicjatyw we Włoszech zmierzających do obrony cennych turystycznie rejonów przez skutkami masowego napływu odwiedzających. Decyzje władz Stintino czekają na oficjalne zatwierdzenie i być może ograniczenia będą obowiązywać już od najbliższego lata. Pojawiają się także pomysły ograniczenia liczby plażowiczów.
Tagi: plaża, La Pelosa, Sardynia