Już wkrótce rozpoczną się testy pierwszego kutra napędzanego elektrycznie - Selfa Elmax 1099. Norwescy właściciele jednostki zawarli już kontrakt na dostawę baterii dla statku.
Verdens første elektriske fiskebåt bygges i Trondheim.Trøndersk teknologi og skaperkraft.Bra for miljø og næringsliv! pic.twitter.com/DByzRIaaIp
"Karoline", bo tak ma zostać nazwany kuter, była w budowie już od jesieni zeszłego roku. Jej konstrukcją zajmowały się firmy Selfa Arctic AS i Siemens. Jednostka przez długi czas nie miała potencjalnych nabywców. Dopiero w ubiegłym miesiącu projekt został zakontraktowany przez norweskiego armatora Øra AS. Dzięki temu znalazł się on na prostej drodze do finalizacji. Wybrano już dostawcę baterii, którym będzie firma Corvus Energy. Już wkrótce rozpoczną się testy jednostki.
Selfa Elmax 1099 będzie pierwszym w pełni zasilanym elektrycznie kutrem rybackim. Oprócz braku emisji dwutlenku węgla, jego zaletami będzie niższy poziom hałasu, wibracji i zredukowanie kosztów paliwa o 70%. Jednostka będzie wyposażona w generator elektryczności i akumulator. Jego ładowanie w porcie ma trwać od sześciu do ośmiu godzin.
Do wybrzeży na północ od Wirginii, pierwszej angielskiej kolonii w Ameryce, na statku "Mayflower" przybyło 102 osadników. Założyli miasto w Plymouth, od nazwy portu, z którego wypłynęli we wrześniu; tak narodziła się Nowa Anglia.