W czym na jesienne żagle?

poniedziałek, 31 sierpnia 2015
Informacja prasowa
Lato dobiega końca. I choć jeszcze możemy się cieszyć wysokimi temperaturami i mamy nadzieję, że utrzymają się one jak najdłużej, to już niebawem będziemy musieli przyzwyczajać się do nieco cieplejszej odzieży, innych butów, kurtek czy czapek.



Jednak miłośników żeglarstwa nie zniechęca perspektywa zimnej wody, mroźnego wiatru czy jesiennych opadów deszczu. Wystarczy dobrze się zabezpieczyć, aby jesienne żeglowanie sprawiało nam tak samo dużo radości, co w ciągu lata.

Norweska marka Helly Hansen, która żeglarstwo ma głęboko zakorzenione w historii rodziny, od ponad 130 lat zajmuje się projektowaniem odzieży ochronnej dla żeglarzy i sportowców dyscyplin wymagających najwyższej jakości odzieży. Lata doświadczenia dały marce bezkonkurencyjność na rynku odzieży żeglarskiej. Więc co wybrać, aby nie zmarznąć i uniknąć przemoczenia? Helly Hansen proponuje zestaw idealny.

Dobry "sztormiak" to podstawa! Całkowicie nieprzemakalna, wiatroszczelna i oddychająca kurtka Skagen Race Jacket (1399 zł) wykonana z lekkiego materiału w technologii Helly Tech, z szybkoschnącym wnętrzem, dużym kapturem oraz ocieplanymi polarem kieszeniami, w których można ogrzać dłonie. Pod kurtkę warto założyć cienką bluzę z ciepłego polaru Crew Midlayer Jacket (399 zł), która utrzyma odpowiednią temperaturę ciała. Nie możemy jednak założyć bluzy na gołe ciało, dlatego pod spód marka proponuje bezszwową, szybkoschnącą koszulkę HH Dry Elite 2.0 LS (229 zł).



Równie ważne jak kurtka jest dobór właściwych spodni. Dwuwarstwowa konstrukcja spodni HP HT Pant (599zł) zapewnia całkowitą odporność na wodę oraz wiatr, a regulacja na dole nogawek umożliwi indywidualne dopasowanie. Na potrzebne podczas żeglowania rzeczy przyda się poręczna, wytrzymała i pojemna torba HH Duffel Bag 2 (449 zł). W takich ubraniach nie straszne nam woda czy mroźny wiatr.



TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 listopada

Francis Joyon na trimaranie IDEC wyruszył z Brestu samotnie w okołoziemski rejs z zamiarem pobicia rekordu Ellen MacArthur; zameldował się na mecie po 57 dniach żeglugi, poprawiając poprzedni rekord o dwa tygodnie.
piątek, 23 listopada 2007