Kowalczyk zgłasza usterkę i płynie do brzegu
wtorek, 4 października 2011
Fot. Marek Wilczek |
Płynący w transatlantyckich regatach Mini Transat polski zawodnik Radosław Kowalczyk w niedzielę wieczorem zgłosił usterkę techniczną. Jacht 790 CALBUD obrał kurs w stronę lądu.Flota Mini Transat znajduje się na wysokości wybrzeża Portugalii. Tegoroczny wyścig tych najmniejszych, bo zaledwie 6,5 metrowych jednostek jest wyjątkowy – bardzo zmienna pogoda utrudnia osiągnięcie pierwszego celu, jakim jest port etapowy Funchal na Maderze. Zawodnicy mają jeszcze do pokonania około 400 mil morskich. Żadna z teoretycznych prognoz meteorologicznych na ten etap nie sprawdziła się.
Wczoraj wieczorem startujący w regatach Polak, Radek Kowalczyk, za pomocą automatycznego systemu powiadamiania zgłosił problem techniczny i skierował się w stronę brzegu. Według przepisów, Radek może zatrzymać się w dowolnym porcie po drodze, jednak jego postój nie może trwać dłużej niż 72 godziny. Ponieważ na jachtach nie ma telefonów ani internetu (taki jest regulamin wyścigu), trudno jest podać przyczynę awarii i planowanego postoju.
Więcej informacji:
calbudteam.com.pl