TYP: a1

Zosia Klepacka – od windsurfingu do Rajdu Dakar

czwartek, 24 listopada 2016
Informacja prasowa
Era Zofii Klepackiej wciąż trwa. Mimo, że w tym roku nie udało się jej powalczyć w Rio, to sportsmenka wciąż ma duże ambicje – za 4 lata chce zdobyć medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Marzy też o wystartowaniu w Rajdzie Dakar.

 

[s]fot. Zofia Klepacka[/s][t]Zofia Klepacka - to jej era[/t]

To jeszcze nie koniec

Po zdobyciu medalu na tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich, Zosia Klepacka miała zakończyć karierę sportową. Wydarzenia potoczyły się jednak inaczej i nasza sportsmenka nie reprezentowała Polski w Rio. Nie oznacza to jednak, że ten sezon zalicza do nieudanych. W kwietniu wygrała Puchar Świata we Francji a później przyszły kolejne sukcesy: zwycięstwo w Pucharze Europy w Holandii, wygrana w mistrzostwach Polski oraz srebrny medal mistrzostw Europy w Helsinkach. Te ostatnie zawody Zosia ocenia zresztą jako najtrudniejsze w minionym sezonie.

 

Temperatura wynosiła 11 – 12 stopni Celsjusza a do tego wiał bardzo zmienny wiatr. To bardzo trudne warunki dla zawodnika pod względem żeglarskim. Trzeba dużo myśleć i umieć przewidywać pewne sytuacje, na przykład z której strony zawieje następnym razem i jak się najlepiej ustawić z żaglem – wspomina Zosia Klepacka.

 

Forma Zosi wciąż stoi na bardzo wysokim poziomie. W tegorocznych zawodach wielokrotnie wygrywała z zawodniczkami, którym w Rio udało się stanąć na podium olimpijskim. Nasza windsurferka wciąż jest w pierwszej piątce najlepszych na świecie i mimo wcześniejszych zapowiedzi o zakończeniu kariery, wcale nie zamierza odchodzić.

 

Pływam cały czas w czołówce świata i szkoda byłoby z tego zrezygnować. Postanowiłam sobie, że chcę wygrać eliminacje do kolejnych Igrzysk Olimpijskich, pojechać do Tokio i zdobyć medal. Tylko medal tak naprawdę mnie interesuje i po to trenuję. Nie zadowolę się piątym, czy dziesiątym miejscem. – komentuje zawodniczka.

 

Po drodze do Tokio są jeszcze eliminacje i kolejne zawody. Pod koniec listopada Zosia Klepacka wybiera się do Australii na Puchar Świata, który ma nadzieję wygrać lub co najmniej znaleźć się w pierwszej trójce. W styczniu, w Miami rozegrany zostanie kolejny Puchar Świata, w maju odbędą się mistrzostwa Europy, a we wrześniu ważna próba przed następnymi Igrzyskami – Mistrzostwa Świata w Japonii na akwenie olimpijskim.

 

Boks i piłka nożna

 

Poza kolejnymi zawodami i eliminacjami ważne są również treningi fizyczne. Dlatego poza ćwiczeniami na siłowni i bieganiem Zosia Klepacka korzysta z jeszcze jednej formy treningu ogólnorozwojowego – uprawia boks. Jak tłumaczy to bardzo wymagający sport, w którym poza siłą fizyczną bardzo liczą się umiejętności techniczne.

 

To ciekawy trening a jednocześnie bardzo trudny i wymagający, dynamiczno-siłowy. Oczywiście często zdarzają się w nim kontuzje, ale mnie to nie grozi. Ja trenuję technikę i kondycję, z nikim nie walczę na ringu. A przy okazji poznaję innych bokserów, do których mam ogromny szacunek. – tłumaczy Zosia.

 

W wolnych chwilach zawodniczka kibicuje swojej ukochanej drużynie piłkarskiej – Legii Warszawa. Sama zresztą jako mała dziewczynka kopała piłkę na podwórku lub boisku szkolnym. Dziś kibicuje i chodzi na mecze, na Łazienkowskiej a ostatnio dopingowała piłkarzy w Madrycie podczas meczu z Realem.

 

Start w Rajdzie Dakar

 

Windsurfing, boks i piłka nożna to nie jedyne pasje Zosi Klepackiej. W domu ma dwa motocykle motocrossowe, którymi lubi jeździć, gdy tylko znajdzie na to czas.

 

Trenerzy nie są z tego zadowoleni, ale też mi tego nie zabraniają. Wiedzą, że jestem odpowiednio zabezpieczona, mam specjalny strój i jeżdżę bardziej dla przyjemności niż wyczynowo. Nie skaczę ani nie wykonuję żadnych akrobacji. Jazda crossem po prostu mnie relaksuje. – wyjaśnia windsurferka.

 

Zosię Klepacką można najczęściej spotkać jeżdżącą po poligonach wojskowych niedaleko Zielonki pod Warszawą. Jednak już wkrótce być może zobaczymy ją nie na motocrossie a za kierownicą samochodu rajdowego. Na treningi i zawody jeżdżę dopasowanym specjalnie do moich potrzeb Volkswagenem Caravelle. Ostatnio jednak miałam okazję przejechać się w terenie Volkswagenem Amarok i bardzo mi się spodobało. Odżyło wtedy we mnie stare marzenie wzięcia udziału w Rajdzie Dakar bo motoryzacja jest moją pasją od lat. Wiem, że wymaga to ogromnych przygotowań i dużego budżetu, ale być może znajdzie się team, który zechce wziąć mnie jako pilota lub nawet jako pasażera czy osobę od podawania wody – żartuje Zosia Klepacka – A tak na poważnie, myślę, że dałabym radę. Martyna Wojciechowska też przejechała Dakar, a ja jestem przecież zawodowym sportowcem.

Na razie jednak Zosia przygotowuje się do kolejnych Igrzysk Olimpijskich. Wciąż ma duże szanse na zakwalifikowanie się i medal, a jej doświadczenia nie mozna bagatelizować. Wciąż walczy, cały czas utrzymując się w światowej czołówce najlepszych zawodników.

 

 

 

Tagi: Zofia klepacka, windsurfing, olimpiada
TYP: a3
0 0
Komentarze
Mirek Jabłoński: Wspaniała osoba
środa, 7 grudnia 2016, 11:38 Skomentuj
0 0
Marcin Brukselski: Ale nie wiem czy z tym rajdem Dakar nie przesadziła ...
środa, 7 grudnia 2016, 11:39 Skomentuj
0 0
TYP: a2

Kalendarium: 16 lipca

Belg Jacques Rogge, w przeszłości znany finnista, uczestnik olimpiady i mistrzostw świata, został wybrany przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
poniedziałek, 16 lipca 2001
Urodził się Mirek "Kowal" Kowalewski, znany polski szantymen.
sobota, 16 lipca 1955
W pierwszy rejs szkolny wypływa "Dar Pomorza".
środa, 16 lipca 1930
Wyruszył z Portsmouth w rejs dookoła świata Alec Rose na s/y "Lively Lady"; trasa prowadziła wokół Przylądka Dobrej Nadziei, Ocean Indyjski, wokół Przylądka Południowo-Wschodniego (Tasmania), Przylądka Horn, z powrotem do macierzystego portu.
niedziela, 16 lipca 1967
Urodził się Roald Amundsen, słynny norweski badacz polarny (zaginął bez wieści podczas lotu na Spitsbergen, spiesząc na pomoc Nobilemu, którego sterowiec "Italia" uległ katastrofie). Uczestniczył w słynnej wyprawie antarktycznej na statku "Belgica" (1897-
wtorek, 16 lipca 1872