TYP: a1

Katharsis II. Przygotowania do wyprawy dookoła Antarktydy już na ostatniej prostej

wtorek, 19 grudnia 2017
Informacja prasowa/Wyprawa AntarcticCircle60S.com

Do tego rejsu jacht Katharsis II szykowany był sukcesywnie od ponad roku. Ale w tak wyjątkowych projektach zawsze do ostatniej chwili jest jeszcze dużo do zrobienia. Nic nie może być przeoczone. W czasie ostatniego, listopadowego rejsu z Madagaskaru do Kapsztadu na jachcie zaczął szwankować radar.

[t][/t] [s]Fot. Wyprawa AntarcticCircle60S.com[/s]

Kapitan Mariusz Koper zdecydował, że udział w tak trudnej wyprawie antarktycznej, bez sprawnego w 100% i niezawodnego sprzętu nawigacyjnego, jest zbyt dużym ryzykiem, Zdecydowano o wymianie. Zainstalowanie radaru nowej generacji pociągnęło za sobą konieczność wymiany także chartplottera, czyli urządzenia integrującego dane GPS z elektroniczną mapą nawigacyjną. Obecnie na Katharsis II są dwa niezależne systemy nawigacyjne: dotychczasowy Raymarine oraz nowy Furuno. Zainstalowano także drugi system satelitarny do transmisji danych - Iridium Open Port, nowy AIS klasy A i komputer stacjonarny, który współpracuje z systemem Furuno.

 

Żegluga po wodach Antarktydy to ryzyko spotkania wielu gór lodowych, a także mniejszych, trudnych do wychwycenia przez radar, growlerów. Dla polepszenia bezpieczeństwa żeglugi, kapitan zdecydował o zamontowaniu na maszcie specjalnej kamery termowizyjnej. Dzięki przekazywanemu z niej obrazowi - łatwiej będzie można dostrzec lodowe góry i ich mniejsze odłamki - growlery. Zakup tak zaawansowanego sprzętu, zaliczanego do wyposażenia militarnego i to w stosunkowo krótkim czasie okazało się dosyć trudne. Ale udało się.

[t][/t] [s]Fot. Wyprawa AntarcticCircle60S.com[/s]

Od prawie 2 tygodni na jachcie zacumowanym w Kapsztadzie znajduje się już cała załoga wyprawowa. Razem z kapitanem Koperem to 9 osób. Prace przygotowawcze trwają po kilkanaście godzin dziennie. Nawet pozornie proste czynności pochłaniają mnóstwo czasu. Podczas ostatniego rejsu z Madagaskaru do Kapsztadu uszkodzeniu uległ jeden z bloków zwrotnych genuy. Wypadły z łożyska wałki, niczym powybijane zęby. Aby uniknąć ryzyka powtórzenia usterki, co mogłoby utrudnić, lub nawet uniemożliwić obsługę przednich żagli, kapitan zdecydował o wymianie wszystkich dużych bloków w układzie grota i genuy. Ostatni blok przyszedł dopiero kilka dni temu. Ale takie części dostępne są tylko na zamówienie bezpośrednio u producenta. Firma LEWMAR uporała się z zadaniem w 6 tygodni.

 

Równolegle z innymi pracami, pod okiem I Oficera Tomka Grali wykonywany jest jeszcze serwis całego sprzętu wymagającego okresowych przeglądów. Kolejnym zadaniem, którego podjął się Piotr Kukliński, było wyczyszczenia kadłuba i wymiana anod pod wodą. Mimo niskich temperatur wiele stworzeń morskich postanowiło osiedlić się na kilu, płetwie sterowej i zanurzonej pod wodą części kadłuba jachtu. Prace pod wodą zajęły kilkanaście godzin i już zostały zakończone

 

Ogromnym wyzwaniem jest także zaprowiantowanie jachtu na czas całej wyprawy. Opłynięcie Antarktydy planowane jest na około 100 dni. Ale ile czasu  zajmie wykonanie pętli dookoła kontynentu Antarktycznego z Kapsztadu do Hobart, pokażą najbliższe tygodnie i miesiące. Dlatego zgromadzono zapasy żywnościowe dla 9 osób na 100 dni zakładanej żeglugi i kilka tygodni rezerwy. To oznacza przygotowanie ponad 1000 obiadów, 1000 śniadań i 1000 kolacji. Dodatkowo przecież zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a w marcu wypadnie, ciągle jeszcze w morzu - Wielkanoc. Będą także inne uroczystości, jak na przykład urodziny niektórych członków załogi. Trzeba w spisie zapasów przewidzieć składniki na ciasta i specjalne kolacje. Nagromadzenie tak dużo żywności wymaga wiele planowania i pracy. Trzeba pamiętać, że w czasie tego rejsu - doprowiantowanie czy asysta zewnętrzna, są praktycznie niemożliwe. Załoga Katharsis II będzie zdana wyłącznie na siebie. Jachtowy zamrażalnik może pomieścić około 80 kilogramów jedzenia, a to stanowi tylko niewielką część zapotrzebowania. Dlatego większość obiadów zostało przygotowanych sprawdzoną w poprzednich rejsach metodą, czyli pasteryzując jedzenie w szklanych pojemnikach. Mięso i warzywa po wstępnej obróbce termicznej powędrowały do wyparzonych słoików, które następnie były pasteryzowane przez trzy kolejne dni w piekarniku. Każdy słoik został  zaewidencjonowany w spisie zapasów, oznaczony i zabezpieczony. W tych szerokościach geograficznych, ze względu na niską temperaturę otaczającej wody, najchłodniejsze na jachcie miejsce jest pod podłogą. W ten sposób przygotowano i już zabezpieczono ponad 900 porcji obiadowych w kilkunastu odsłonach, nie licząc dodatków warzywnych, czy takich specjałów jak bigos, leczo, fasolka po bretońsku. Osobnym tematem stało się zabezpieczenie masła. Kilka kilogramów będzie przechowywane w zamrażalniku, a resztę przełożono do słoików. Masło najpierw zostało roztopione (nie sklarowane), następnie - jeszcze gorące przelane do słoików i szczelnie zamknięte. Trzeba było pamiętać, że podczas stygnięcia słoiki musiały być regularnie wstrząsane, a masło wymieszane, po to by podczas chłodzenia denka zostały dokładnie zassane. Tak przygotowane będzie przechowywane w chłodnym miejscu, o co w tym rejsie trudno nie będzie, czyli pod podłogami.

[t][/t] [s]Fot. Wyprawa AntarcticCircle60S.com[/s]

Ostatnie dni przed startem rejsu to zakupy jajek i świeżych warzyw. Ale zielonek na jachcie będzie więcej: są nasiona na kiełki, które będą uprawiane w czasie rejsu. Będzie to świetne źródło witamin i urozmaicenie diety załogi.

 

16 grudnia udało się zatankować jacht. Zapełnione zostały podstawowe stałe zbiorniki o pojemności 2000 litrów oraz dodatkowe miękkie, w które wlano 2700 litrów ropy. Potem Katharsis II wypłynęła na próbny rejs z zamontowanymi na pokładzie zbiornikami paliwa. Sprawdzano w ten sposób stateczność jachtu. Warunki pogodowe były idealne do testów, wiejący z prędkością ponad 40 węzłów wiatr był dobrym sprawdzianem dla jachtu i dla załogi. Egzamin został zdany na 5.

 

18 grudnia odbyła się inspekcja przedstartowa sędziego (Commissioner) wyznaczonego przez Światową Radę Rekordów Żeglarskich (WSSRC/ISAF). Decyzja:  "Można płynąć"

Załogę czekają jeszcze kolejne odprawy: paszportowa, celna i portowa. Potem rozpocznie się odliczanie do startu planowanego na najbliższe dni.. Ale o wszystkim zadecyduje pogoda.

Pogoda i Kapitan.

[t][/t] [s]Fot. Wyprawa AntarcticCircle60S.com[/s]

Równolegle z przygotowaniami załogi i jachtu - trwają prace przy urządzeniach potrzebnych do planowanych w trakcie rejsu eksperymentów naukowych. W trakcie antarktycznego rejsu załoga Katharsis II, we współpracy z Instytutem Oceanologii PAN, będzie prowadzić będzie specjalne eksperymenty naukowe. Na pokładzie Katharsis II przedstawicielem Instytutu jest prof. Piotr Kukliński. Przed wyruszeniem w rejs z Kapsztadu w RPA, wszystkie przyrządy naukowe muszą zostać szczegółowo sprawdzone.

 

Około 20 - 22 grudnia 2017 (w zależności o warunków pogodowych) nastąpi, przygotowywany od 3 lat -  start do żeglarskiego wyzwania - Wyprawy pod non-stop dookoła kontynentu Antarktydy z Kapsztadu do Hobart, wzdłuż i na południe od 60 stopnia szerokości geograficznej południowej. Rejs jest oficjalną próbą pobicia światowego rekordu w opłynięciu non stop kontynentu Antarktydy - po jej wodach przybrzeżnych.

Żegluga dookoła Antarktydy - 22metrowego jachtu Katharsis II (klasa OYSTER 72), dowodzonego przez kpt. Mariusza Kopera ma zająć około 100 dni i będzie realizowana zgodnie z wytycznymi Rady Rekordów Żeglarskich ISAF/WSSRC oraz Rady Międzynarodowych Rekordów Guinnesa. Wszelkie informacje o Wyprawie dostępne są pod adresem: http://antarcticcircle60s.pl/

Wyprawa Katharsis II została dedykowana promocji profilaktyki walki z rakiem piersi u kobiet. Projekt społeczny autorstwa kpt. Hanny Leniec, pod nazwą "Badajmy Się Nie Dajmy Się" (BSNDS) jest adresowany do żeglarek i ogólnie - do młodych kobiet (i ich rodzin) i jest realizowany od grudnia 2016 we współpracy m.in. z Centrum Onkologii - Instytutem im. Marii Skłodowskiej - Curie. http://antarcticcircle60s.pl/category/hania/

Wyprawa Katharsis II dookoła kontynentu Antarktydy oprócz wyczynu sportowego to także wyzwanie naukowe. W trakcie rejsu będzie prowadzone badanie wód antarktycznych, we współpracy z Instytutem Oceanologii PAN w Sopocie. 

Tagi: wyprawa, Katharsis II, Antarktyda
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 14 sierpnia

Zakończyła się wyprawa jachtu "Dar Opola" (zwana wyprawą "Koral") na Morze Czerwone. Wyprawą na trasie Aden (start 30.12.1959 r.)-Gdynia dowodził Kapitan Bolesław Kowalski. Plonem wyprawy było tysiące eksponatów, które wzbogaciły pracownie uniwersyteckie
niedziela, 14 sierpnia 1960
Urodził się Adam Wolff, doktor nauk historycznych, profesor Polskiej Akademii Nauk, kapitan jachtowy i żeglarz regatowy, olimpijczyk z 1928 r., współtwórca polskiego żeglarstwa regatowego, autor wielu publikacji żeglarskich
poniedziałek, 14 sierpnia 1899
Z Dżakarty w kierunku Australii wypływa Abel Tasman
czwartek, 14 sierpnia 1642