Na dość niezwykły sposób, jak zachęcić rodaków do kupowania ryb wpadł Dilip Wedaarachchi, parlamentarzysta i były minister rybołówstwa Sri Lanki. Na oczach mediów, podczas konferencji prasowej pan minister...ugryzł surową rybę.
इस देश के पूर्व मंत्री ने प्रेस कॉन्फ्रेंस में क्यों खाई कच्ची मछली, देखें वायरल वीडियो#coronavirus | #SriLankan | #FisheriesMinister | #DilipWedaarachchi | #COVID19 https://t.co/AyPEWfdlXG
— TV9 Bharatvarsh (@TV9Bharatvarsh) November 18, 2020
Sprzedaż ryb w Sri Lance dramatycznie spadła po tym, jak na targu w Kolombo odkryto ognisko koronawirusa, które powiązano z tysiącami infekcji. Rynek zamknięto a kilkanaście tysięcy ryb zostało bez nabywców, co spowodowało załamanie rynku. Na trudną sytuację rybaków chciał zwrócić uwagę Dilip Wedaarachchi, parlamentarzysta z opozycyjnej Zjednoczonej Partii Narodowej decydując się na swój happening. „Mieszkańcy tego kraju nie jedzą ryb. Przyniosłem tę rybę, żeby wam pokazać. Apeluję do mieszkańców tego kraju, aby zjedli rybę. Nie bójcie się. Nie zostaniecie zakażeni koronawirusem” - powiedział, po czym odgryzł kawałek surowej ryby.
Ciekawe, co zrobiliby nasi rodzimi politycy, żeby wspomóc branże zagrożone przez pandemię
Tagi: Sri Lanka, koronawirus