TYP: a1

Nie będzie wodnej karetki przy sopockim molo

poniedziałek, 2 listopada 2020
Informacja prasowa/UM Sopot

Od przyszłego sezonu nie będzie już wodnej karetki ratownictwa medycznego stacjonującej w przystani sopockiego mola – zostanie ona zastąpiona karetką kołową. O zmianach prezydenta Sopotu poinformował minister zdrowia.

„Przedmiotowa zmiana dotyczyła planowanego od 1 maja 2021 zlikwidowania sezonowego wodnego ZRM P stacjonującego obecnie w Sopocie 12h na dobę w terminie od 1 maja do 31 sierpnia i uruchomienia w jego miejsce sezonowego kołowego podstawowego zespołu ratownictwa medycznego (ZRM P) stacjonującego w Sopocie, który będzie działał w okresie od 1 czerwca - 31 sierpnia” - tak napisano w piśmie z ministerstwa. Oznacza to, że działania medyczne na wodach Zatoki Gdańskiej będą wyłącznie podejmowane przez ratowników sopockiego WOPR.

Ministerstwo argumentuje zmiany tym, iż karetka podjęła w minionym sezonie tylko 15 interwencji. Jednak to aż 15 interwencji, podczas których ratowano ludzkie zdrowie i życie.

– Decyzja ministerstwa zdrowia sprawi, że akwen całej Zatoki Gdańskiej pozostanie bez wsparcia medycznego od strony wody – mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski. – W nadmorskim kurorcie wsparcie medyczne podczas sezonu letniego jest bardzo ważne. Daje poczucie bezpieczeństwa osobom korzystającym z atrakcji: żeglarzom, surferom, osobom, które pływają. Pozostawienie tej ochrony wyłącznie na barkach ratowników WOPR jest nierozsądne. Ministerstwo po raz kolejny pozostaje głuche na racjonalne argumenty samorządu. Wszystkim nam powinno zależeć na bezpieczeństwie, zdrowiu i życiu naszych mieszkańców i gości – dodaje prezydent .

Niepokoju w związku z tą sytuacją nie kryje także kierownictwo sopockiego pogotowia, zwracając uwagę, że liczba interwencji jest zależna od decyzji dyspozytorów (służby wojewody), którzy do człowieka topiącego się w Zatoce wzywali WOPR, a karetka wodna musiała stać przy molo, bo taka była wola lub niewiedza dyspozytora. Także transport ciężko chorego z półwyspu do Trójmiasta jest znacznie tańszy od lotniczego karetką wodną, a biorąc pod uwagę procedury uruchomiania LPR, czas transportu jest porównywalny. - Argumenty, że zdarzały się interwencje na samej plaży, również są nietrafione, gdyż do karetki był przypisany quad, nawiasem mówiąc finansowanie jego w 100 proc. było po naszej stronie, który docierał do miejsca zdarzenia. A to nie będzie możliwe przy karetce kołowej – dodaje dyrektor Ryszard Karpiński.

Tagi: Sopot, ratownictwo medyczne
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 lutego

Do portu w Akrze zawinął "Borobudur", replika starożytnego statku ludów zamieszkujących Indonezję, co potwierdziło tezę, że dzisiejsi budowniczowie nie zapomnieli rzemiosła żeglarskiego. Rejs z Dżakarty trwał 7 miesięcy, a statkiem dowodził Philip Beal.
poniedziałek, 23 lutego 2004
Zmarł nestor polskiego żeglarstwa Zygmunt Twardowski, pracownik Gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. W latach 1956-1957 był mistrzem Polski w klasie Finn, później prowadził kadrę narodową w tej klasie.
niedziela, 23 lutego 2003
Kpt Krzysztof Baranowski na jachcie "Polonez" opłynął przylądek Horn jako pierwszy polski żeglarz-samotnik.
piątek, 23 lutego 1973
Odbył się w Warszawie pierwszy powojenny, a XV z kolei Sejmik PZŻ; na prezesa PZŻ wybrano Kazimierza Białkowskiego.
sobota, 23 lutego 1946
Urodził się Juliusz Sieradzki, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, uczestnik olimpiady w Kilonii (1936 r.), projektant małych jachtów mieczowych, także jachtu kabinowego "Farys". Konstruktor popularnej Omegi (1942 r.). Był pierwszym mistrzem Polski w klasi
piątek, 23 lutego 1912