"Zdobycie Hornu, które zrobiłem o 17.45 po prostu było wspaniałe. Raz, że na 30-40 mil przed Hornem witało mnie stado delfinów do tego jest piękna pogoda, czyste niebo, 10-12 węzłów z baksztagu także bardzo spokojnie sobie dopłynąłem bez żadnego problemu i w ogóle. Do Hornu dopływałem w pełnym słońcu zrobiłem mnóstwo zdjęć także szczęśliwy jestem jak małe dziecko, że udało mi się to zrobić pomimo moich kłopotów ze sprzętem no i jeszcze do tego spotkałem tutaj fregatę która płynie pod pełnymi żaglami w tym samym kierunku co ja ale troszeczkę po lewej stronie, bo ja jestem bardzo blisko tego przylądka. No i teraz czekam tylko żeby przepłynąć to wszystko, dojechać do Punty byłoby wspaniale gdyby wszystko było jak trzeba."
W stoczni Multiplast w Vannes wodowano katamaran "Orange II".
środa, 22 grudnia 2004
Na Barbados dopływa Arkadiusz Pawełek na pontonie "Cena Strachu"; Polak jest drugim człowiekiem na świecie, który pontonem przepłynął Atlantyk (41 dni, 3000 Mm).
wtorek, 22 grudnia 1998
Opłynięcie Hornu przez "Pogorię" pod dowództwem Krzysztofa Baranowskiego.