Dla wielu polskich żeglarzy przeglądających czartery jachtów Chorwacja staje się pierwszym wyborem. Warto więc zadać sobie pytanie, co jest tego przyczyną? Czy są to słynne „okoliczności przyrody”? Doskonałe warunki żeglarskie? Rozwinięta infrastruktura? A może... wszystko po trochu? Przyjrzyjmy się, jak to wygląda w praktyce i ile możemy zyskać, wybierając czarter jachtów w Chorwacji.
Słońce, relaks i żagle
Aby spędzić urlop pod żaglami, wcale nie trzeba wyjeżdżać z Polski – na wyciągnięcie ręki mamy przecież Bałtyk i nasze „mazurskie morze”. Każdy z tych akwenów jest bardzo urokliwy i stosunkowo łatwo dostępny; z pewnością nie raz tam pływaliście.
Sęk w tym, że oba leżą na północy kraju, a to nie rokuje najlepiej w kwestii pogody. Oczywiście prawdziwy żeglarz nie zrazi się odrobiną deszczu czy chłodu – ale jego rodzina, a zwłaszcza dzieci, nudzące się przez cały tydzień pod pokładem – już tak.
Wszystko to sprawia, że chcąc uniknąć frustracji oraz rodzinnych nieporozumień, coraz chętniej wybieramy przeciwny kierunek i zamiast na północ, podróżujemy na południe: na przykład do Chorwacji. Jest to o tyle proste, że można tam bez problemu dolecieć samolotem (również tzw. tanimi liniami), albo nawet dojechać własnym samochodem. Kiedy ruszy zapowiadane połączenie kolejowe, co ma nastąpić już w przyszłym roku, dojazd na miejsce będzie jeszcze prostszy i bardziej komfortowy.
Dlaczego akurat Chorwacja?
Żeglowanie po lazurowym morzu przy pięknej, słonecznej pogodzie prawie zawsze jest przyjemniejsze, niż stanie przy sterze w chłodzie i strugach deszczu. Warto jednak podkreślić, że ciepłe morza to nie tylko Chorwacja – skoro decydujemy się na wyjazd z Polski, równie dobrze można przecież wybrać jakiś inny kraj. Mimo to właśnie chorwackie wody cieszą się u nas największą popularnością. Dlaczego tak jest?
… bo ciągle widać ląd
Zdecydowana większość z nas to amatorzy, nie zawodowi skipperzy. Zwykle żeglujemy jeden lub dwa tygodnie w roku (chociaż zapewne chcielibyśmy więcej), w dodatku najczęściej z rodziną. Oznacza to, że cała odpowiedzialność za prowadzenie jachtu i bezpieczeństwo załogi spada na nas, a my, kapitanowie dzielnych wakacyjnych krążowników, nawet po kilku latach od uzyskania patentu wciąż mamy ograniczone doświadczenie.
W takiej sytuacji Chorwacja jest idealnym rozwiązaniem: można bowiem ustalić trasę rejsu w taki sposób, by zawsze widzieć jakiś ląd. Wówczas, pływając po morzu, możemy jednocześnie mieć poczucie, że to „takie większe Mazury” i czuć się pewniej oraz bezpieczniej.
...bo można się wyspać
Ten z pozoru prozaiczny argument bardzo zyskuje na znaczeniu z każdą nocą spędzoną na morzu. Zauważmy, że zwykle żeglujemy w wakacje – oznacza to, że oprócz przeżycia przygody pod żaglami, zapewne chcielibyśmy też trochę odpocząć, a pływanie przez całą dobę niejako z definicji wyklucza taką możliwość.
Tymczasem żeglowanie po Chorwacji jest nie tylko przyjemne, ale też komfortowe: mnogość portów, marin, a nawet restauracji mających własne miejsca postojowe sprawia, że każdą noc można wygodnie przespać, „parkując” przy kei.
Dzięki temu możemy powitać każdy nowy dzień pyszną kawusią i jakimś lokalnym przysmakiem, a potem – wyspani i zrelaksowani – popłynąć ku nowym przygodom. Brzmi jak plan, prawda?
...bo jest wiele jachtów do wyboru
Niemal każdy żeglarz w pewnym momencie marzy o posiadaniu własnej łodzi. Większość z nas ma jednak na tyle rozsądku, by powstrzymać się przed zakupem takiej „skarbonki” i poprzestaje na czarterowaniu jachtów, co jest znacznie tańszą i korzystniejszą opcją.
Dzięki temu można się cieszyć żeglowaniem różnorakimi jednostkami, a jednocześnie nie trzeba zawracać sobie głowy zimowaniem, slipowaniem, konserwacją i całą tą otoczką, o której nie chcemy pamiętać, myśląc o posiadaniu swojego jachtu.
Duże znaczenie ma też fakt, że oferta łodzi na wynajem w Chorwacji jest bardzo szeroka, a przy tym dość zróżnicowana cenowo. Najważniejszymi elementami wpływającymi na koszt wynajmu są:
wiek danej jednostki,
jego wyposażenie,
port macierzysty (mariny położone z dala od lotnisk mają zwykle niższe ceny).
Sprawia to, że niemal każdy żeglarz, niezależnie od tego, jakim budżetem dysponuje, może znaleźć odpowiednią dla siebie ofertę. Co więcej, czarter jachtów w Chorwacji jest bardzo prosty: tak naprawdę nie wymaga on nawet wychodzenia z domu. Wszystko, czego potrzeba, by wynająć łódź, to komputer i dostęp do Internetu.
...bo sezon jest bardzo długi
Sezon żeglarski w Chorwacji jest niezwykle długi, bo trwa od kwietnia aż do końca października. Rzecz jasna, warunki żeglarskie i pogodowe w tym okresie ulegają zmianom. Z punktu widzenia czarterującego najważniejszy jest jednak fakt, że w poszczególnych miesiącach obowiązują różne ceny. Najdrożej, najtłoczniej i najgoręcej jest oczywiście w wakacje. Oznacza to, że żeglując wiosną lub jesienią, można zaoszczędzić sporo pieniędzy.
Co ważne, z tej możliwości może skorzystać każdy. Pamiętajmy, że nawet pływając z dziećmi w wieku szkolnym, nie musimy ograniczać się do żeglowania w lipcu i sierpniu. Na początku czerwca oceny są już przecież wystawione, więc można z powodzeniem zrobić małe „wagary”. Warto też wykorzystać tzw. długie weekendy (majówka, Boże Ciało, dzień nauczyciela...). Wszystko to pozwala na poczynienie sporych oszczędności i zobaczenie Chorwacji mniej upalnej, ale nadal słonecznej i w dodatku pozbawionej tłumu turystów.
Czym pływać w Chorwacji?
Tak naprawdę odpowiedź na powyższe pytanie zależy tylko od naszych upodobań. Jak już wspomnieliśmy, w Chorwacji oferta łodzi na wynajem jest naprawdę szeroka. Co więcej, zawiera ona nie tylko tradycyjne Bavarie i inne żaglówki. Równie ciekawymi propozycjami są:
Taka mnogość opcji sprawia, że każdy amator spędzania czasu na wodzie z łatwością znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Krótko mówiąc, Chorwacja jest dla Was — niezależnie od tego, czy preferujecie wiatr we włosach, osiągi, prędkość, adrenalinę, czy... święty spokój.
Tagi: Chorwacja, żeglowanie w Chorwacji, czarter w Chorwacji, wynajem łodzi Chorwacja
0
