TYP: a1

Jurata. Cały ten szpas - Anna Tomiak

piątek, 20 grudnia 2019
Monika Frenkiel

Kto nigdy nie był w Juracie, ręka w górę! Jej urokowi nie sposób się oprzeć, tak było dawniej, tak jest i dziś… O początkach Juraty, jej ciężkich transformacjach czasu PRL i obecnej, mocno wystylizowanej i bogatej wersji pisze Anna Tomiak, dziennikarka, która całe swoje dzieciństwo spędziło właśnie tutaj. Książka jest pełna archiwalnych i aktualnych zdjęć, a opisując klimat Juraty autorka rozmawia z ludźmi, którzy tam mieszkają lub mieszkali albo takimi, którzy tu spędzali wakacje.

Czy wiecie, skąd się wzięła Jurata? Z pomysłu na biznes. Luksusowe, elitarne letnisko postanowili tu właśnie, w miejscu między Helem a Jastarnią, tu, gdzie była dobra woda zrobić postanowiła zrobić tutaj grupa ludzi. Zauroczeni klimatem i sosnami postanowili stworzyć cos od zera, robiąc konkurencję dla dziewiętnastowiecznego Sopotu. Zawiązała się spółka, która wydzierżawiła od państwa tereny, na których powstać miała od zera miejscowość wybudowana „wedle najnowocześniejszych wymagań techniki, higieny, urbanistyki, komfortu i estetyki”. Jurata miała być miejscem na najwyższym poziomie, nieodpartym magnesem dla elit politycznych czy artystycznych. Tu swoje stał miejsce wypoczynku miał prezydent Mościcki, tutaj malował (i oglądał się za kobietami) Wojciech Kossak, tu pisały jego utalentowane córki, Magdalena Samozwaniec i Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, tutaj odbywały się potańcówki i spotkania przy brydżu pięknych i sławnych. Przy tym wszystkim zadziwia, jak bardzo ci, którzy założyli spółkę, dbali o zachowanie równowagi między potrzebą zarabiania a chęcią zachowania naturalnego krajobrazu.

Jednak autorka nie skupia się tylko na pięknych, przedwojennych czasach. Wspomina też ciężkie czasy wojny, kiedy to kolejnych mieszkańców półwyspu przesiedlano i wysiedlano – a potem ciężki czasu PRL, z jego pomysłem, że wypoczynek należy się także masom robotniczym i pracującej inteligencji. Anna Tomiak pisze o takich wynalazkach jak wczasy wagonowe, niszczenie pięknych, oryginalnych budynków z historią  na rzecz betonowych koszmarków, typowe dla PRL-u bylejakość i bezmyślność, np. w niszczeniu środowiska czy myśli architektonicznej, już nie mówiąc o pozbawianiu własności pierwotnych właścicieli. Mimo tego Jurata wciąż była miejscem, które przyciągało kulturalne elity, choć część z nich zdradzała miejscowość z pobliskimi osadami (tak, jest o tym, skąd się wzięły golasy w Chałupach). Książka kończy się rozdziałem dotyczącym współczesności, gdzie znajdziemy informację o tym, jak odnawiany był prezydencki ośrodek czy jak Jurata stała się miejscem ponownie dla bardzo bogatych, w którym rządzą deweloperzy.

 

Sporo anegdot, sporo wspomnień o ciekawych ludziach (np. o fotografie plażowym Mieczysławie Wójcikiewiczu), artystach, aktorach, a także oryginalnych miejscowych, jak „bosy Antek”.

 

Tytuł: Jurata. Cały ten szpas

Autorka: Anna Tomiak

Wydawnictwo Czarne

 

 

Tagi: Jurata, Anna Tomiak, Półwysep Helski
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 lutego

Do portu w Akrze zawinął "Borobudur", replika starożytnego statku ludów zamieszkujących Indonezję, co potwierdziło tezę, że dzisiejsi budowniczowie nie zapomnieli rzemiosła żeglarskiego. Rejs z Dżakarty trwał 7 miesięcy, a statkiem dowodził Philip Beal.
poniedziałek, 23 lutego 2004
Zmarł nestor polskiego żeglarstwa Zygmunt Twardowski, pracownik Gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. W latach 1956-1957 był mistrzem Polski w klasie Finn, później prowadził kadrę narodową w tej klasie.
niedziela, 23 lutego 2003
Kpt Krzysztof Baranowski na jachcie "Polonez" opłynął przylądek Horn jako pierwszy polski żeglarz-samotnik.
piątek, 23 lutego 1973
Odbył się w Warszawie pierwszy powojenny, a XV z kolei Sejmik PZŻ; na prezesa PZŻ wybrano Kazimierza Białkowskiego.
sobota, 23 lutego 1946
Urodził się Juliusz Sieradzki, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, uczestnik olimpiady w Kilonii (1936 r.), projektant małych jachtów mieczowych, także jachtu kabinowego "Farys". Konstruktor popularnej Omegi (1942 r.). Był pierwszym mistrzem Polski w klasi
piątek, 23 lutego 1912