Na Śniardwach już w przyszłym roku ma powstać nowa przystań. Oprócz jachtów, cumować w niej mają jednostki Mazurskiej Służby Ratowniczej. Inwestycja ma kosztować ok. 13 mln zł.
W przystani w Nowych Gutach w gminie Orzysz będzie mogło cumować 40 jednostek pływających, w tym statki pasażerskie. Dodatkowo cumować tam będą trzy jednostki służb ratowniczych. Przystań ma mieć infrastrukturę przypominającą port morski i będzie chroniona przez pirs z nasypem kamienno-ziemny tworzącym zatokę.
W czwartek 31 sierpnia marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin podpisał z zarządem Stowarzyszenia Turystycznego Śniardwy-Nowe Guty umowę na dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych. Całkowity koszt budowy portu to 13,2 mln zł a dofinansowanie inwestycji wyniesie 10,8 mln zł.
Odległość między Nowymi Gutami na krańcu wschodnim jeziora a Popielnem - jedynym portem, do jakiego żeglarze mogą przybić - to 25 kilometrów. W Niedźwiedzim Rogu i Okartowie są pomosty, do których można zacumować, nie ma tam jednak odpowiedniej infrastruktury. Część południowa jeziora jest płytka i kamienista, a podczas załamania pogody tworzą się ostre, krótkie fale. Żaglówki przy wiatrach pchających na wschód i południe nie mają się gdzie schronić. Dodatkowo tor wodny jest wąski. Dlatego też, jak wyjaśniał w rozmowie z PAP Dariusz Kizling z Lokalnej Grupy Działania Mazurskie Morze powstała konieczność budowy przystani, do której żeglarze będą mogli spłynąć w przypadku trudnych warunków na akwenie. O budowę portu zabiegało także Stowarzyszenie Mazurska Służba Ratownicza, które odpowiada za bezpieczeństwo na Śniardwach.
Inwestycja ma być gotowa we wrześniu 2018 roku.
Tagi: Śniardwy, jezioro, przystań