Sezon bojerowy (nareszcie) czas zacząć
poniedziałek, 16 stycznia 2012
Fot. Qbas81 |
Nareszcie za oknem widać początek zimy. Prognozy są pocieszające. Na Mazury zbliża się mróz. Może wreszcie zaczniemy sezon regatowy! Już dawno nie mieliśmy tak opóźnionego sezonu. Po olbrzymich sukcesach z ubiegłego roku wszyscy jesteśmy głodni nowych sukcesów a tu nie ma gdzie startować i trenować przed Mistrzostwami Polski i Mistrzostwami Świata, które mają odbyć się w najbliższym czasie! Za tydzień przewidywane są Mistrzostwa Polski. Na razie mamy nikłe szanse na znalezienie odpowiedniego lodu na polskich akwenach. Jak zwykle decyzję podejmiemy w najbliższy czwartek; czy i gdzie zorganizujemy te regaty.
Za dwa tygodnie mamy w Europie Mistrzostwa Świata, a tu jeszcze prawie nigdzie nie widać odpowiedniego lodu. Na razie warunki do rozegrania regat panują tylko na północy Szwecji i w Rosji! W tym roku za organizację odpowiadają Niemcy ale chyba już jest pewne, że mistrzostwa nie odbędą się w Niemczech. Tam jest za ciepło i prognozy nie przewidują silnego ochłodzenia. Istnieje duża szansa na rozegranie mistrzostw na Mazurach, gdzie w czasie najbliższych dni przewidywane jest silne ochłodzenie, nawet do 10-ciu poniżej zera. Na Mistrzostwa zgłosiło się 25-ciu polskich zawodników. W załączniku lista zawodników.
W ten weekend zostały rozegrane pierwsze w Europie oficjalne regaty; „Midvinterregattan” w Szwecji na jeziorze Sandviken 300 kilometrów powyżej Sztokholmu! Niestety bardzo silny wiatr pokrzyżował plany regatowe i odbyły się tyko cztery biegi. Wystartowało siedmiu Polaków. W sumie udział wzięło 54 zawodników z dziewięciu krajów, cała europejska czołówka gdyż wszyscy chcą potrenować przed Mistrzostwami Świata. Polacy zajęli świetne miejsca; zwyciężył Karol Jabłoński P-36, drugi był Tomasz Zakrzewski P-55, czwarty Robert Graczyk P-31 i szósty Łukasz Zakrzewski P-155. Czterech polskich zawodników w pierwszej szóstce!
W tym roku Polacy przygotowali nową „tajną broń”; bojery zbudowane z klepek z balsy pokrytych i wzmocnionych tworzywami sztucznymi. Taki bojer, w porównaniu do tradycyjnego, zbudowanego z desek, jest dużo lżejszy i odporniejszy na skrajne obciążenia, do jakich dochodzi w czasie ciężkich warunków lodowych lub też wiatrowych. Taki bojer jest również łatwiejszy do naprawy po przypadkowych uszkodzeniach lub zderzeniach w czasie regat.
Z serdecznymi pozdrowieniami
Jerzy Henke
Komandor Bojerowej Polskiej Floty DN
Kalendarz imprez Stowarzyszenia Flota Polska DN na sezon 2011-2012Lista polskich zawodników