TYP: a1

Cichocki przerywa rejs dookoła świata

wtorek, 18 listopada 2014
Dominika Kornecka
Poważne uszkodzenie masztu zmusza kapitana Tomasza Cichockiego do przerwania wyprawy dookoła świata, zaplanowanej jako rejs bez zawijania do portów. Maszt został uszkodzony w sztormie, z którym zmagał się kapitan w ostatnich dniach. Jak możemy przeczytać na facebookowym profilu Cichockiego, siła wiatru w szkwałach przekraczała 80 węzłów, a fale osiągały 11 metrów.

Fale
Źródło: https://www.facebook.com/KapitanTomaszCichocki

Niestety nadchodzące informacje nie są ciekawe, a nawet powiem od razu, są bardzo nieciekawe! Tomek wszedł na maszt, by przymierzyć się do wymiany zniszczonego żagla na nowy fok. To co zobaczył, zmroziło Go. Z przerażeniem stwierdził, że maszt jest uszkodzony. Mówił o pęknięciu, ale niestety nie wiemy jak poważnym. Cichy uważa, że ten maszt raczej nie przetrwa kolejnego sztormu. Tym samym decyzja jest tylko jedna - wpłynięcie do Port Elizabeth. Pozostało już niewiele mil do tego celu, a pogoda będzie sprzyjająca. Na miejscu będzie można lepiej ocenić całą sytuację, ale to nie wygląda dobrze. W tej chwili ani zafalowanie ani stan masztu, jak twierdzi Tomek, nie zagraża Mu. Oczywiście jest bardzo ostrożny. Będziemy Was informować o każdej kolejnej decyzji.” - możemy przeczytać na facebookowym fanpage’u Kapitana Cichockiego.

Pierwszą próbę opłynięcia świata w rejsie non-stop kapitan Cichocki podjął w 2011 roku. Okrążenie kuli ziemskiej się powiodło, jednak rejs musiał zostać przerwany w południowoafrykańskim Port Elizabeth, z powodu awarii systemu sterowego.
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 22 grudnia

W stoczni Multiplast w Vannes wodowano katamaran "Orange II".
środa, 22 grudnia 2004
Na Barbados dopływa Arkadiusz Pawełek na pontonie "Cena Strachu"; Polak jest drugim człowiekiem na świecie, który pontonem przepłynął Atlantyk (41 dni, 3000 Mm).
wtorek, 22 grudnia 1998
Opłynięcie Hornu przez "Pogorię" pod dowództwem Krzysztofa Baranowskiego.
czwartek, 22 grudnia 1988