Smutne wieści z Afryki. Na plażach w okolicy Akry (stolica Ghany) znaleziono kilkadziesiąt martwych lub konających delfinów. Nie wiadomo, co było przyczyną tego zjawiska. Władze Ghany wszczęły śledztwo w tej sprawie.
Przygnębiający widok
Na plaży Osu Castle, zlokalizowanej w pobliżu Akry, znaleziono około 60 - 80 (źródła nie są co do tego zgodne) martwych lub umierających delfinów. Sytuacja jest o tyle dziwna, że wstępne oględziny nie wskazują na jakiekolwiek obrażenia. Kolor wody oraz temperatura morza w okolicy również nie budzą żadnych zastrzeżeń.
Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci tych zwierząt. Lokalni rybacy podkreślają, że od czasu do czasu zdarza się, iż morze wyrzuci martwego ssaka, jednak tak duża liczba martwych zwierząt to prawdziwa rzadkość.
Śledztwo
Władze Ghany nakazały przeprowadzenie śledztwa mającego ustalić przyczynę śmierci delfinów. Pobrano w tym celu próbki wody z okolicy plaży, a także fragmenty ciał martwych zwierząt. Lokalne służby obawiają się, że mięso wyrzuconych na plażę delfinów może trafić na rynek. Urząd ds. Żywności i Leków wydał oficjalne ostrzeżenie przed kupowaniem i spożywaniem mięsa pochodzącego z niepewnych źródeł. Być może jest ono toksyczne dla ludzi, tym bardziej że nie wiadomo, co było przyczyną śmierci zwierząt.
Co więcej, może się okazać, że zanim władze dowiedziały się o zdarzeniu, kilka martwych zwierząt mogło już zostać zabranych z plaży w celach spożywczych lub handlowych.
To nie pierwszy raz
Organizacje ekologiczne przypominają, że masowa śmierć delfinów w Ghanie to nie jest odosobniony przypadek. W lutym bieżącego roku na plaży w Mozambiku znaleziono 111 martwych delfinów. W ubiegłym roku takie zdarzenia miały miejsce kilkukrotnie w różnych częściach Afryki.
W 2020 r. znaleziono też ponad 50 martwych delfinów na plaży na Mauritiusie. Co ciekawe, sekcja zwłok zwierząt wykazała, że zginęły one wskutek tak zwanej barotraumy, czyli urazu spowodowanego gwałtowną zmianą ciśnienia. Takie zjawisko mogło zostać wywołane przez różne czynniki – m.in. przed podwodną erupcję wulkanu, eksplozję lub silny sonar.
Co tam się stało?
Czy podobne zdarzenie miało miejsce w Ghanie? Odpowiedzi na to pytanie powinno udzielić śledztwo. Jest to o tyle prawdopodobne, że taka śmierć nie powoduje żadnych zewnętrznych obrażeń u zwierząt.
Michael Arthur-Dadzie, dyrektor wykonawczy Komisji Rybołówstwa Ghany powiedział, że próbki pobrane z ciał martwych zwierząt zostaną poddane badaniu histopatologicznemu. Przetestowane będą ich parametry fizykochemiczne i biologiczne. Być może pozwoli to uzyskać odpowiedź na pytanie, co stało się przyczyną śmierci zwierząt. Rząd Ghany wierzy, że pomoże to zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości. Trzymamy kciuki, aby tak się stało. Delfiny to piękne, inteligentne i pod każdym względem wyjątkowe zwierzęta. Ich śmierć na taką skalę z pewnością wymaga wyjaśnień.
Tagi: delfiny, śmierć, Ghana, śledztwo