Zgadza się – już to kiedyś przerabialiśmy. Co więcej, jednostka, o jakiej mowa, osiadła niemal w tym samym miejscu, w którym kiedyś utknął słynny Ever Given. Wygląda na to, że historia naprawdę lubi się powtarzać. Na szczęście tym razem wszystko skończyło się dobrze. I znacznie szybciej (oraz taniej), niż poprzednio.
Yoooo. The crude oil tanker Affinity V is aground in the Suez Canal in almost the exact same spot as Ever Given!! pic.twitter.com/ODaGkTus82
— Mike Schuler (@MikeSchuler) August 31, 2022
5 godzin stresu
Statek, któremu przydarzył się ten nieplanowany postój, to pływający pod banderą Singapuru Affinity V. Jest to tankowiec o długości 252 metrów, szerokości 45 metrów i zanurzeniu 11,2 metra. W momencie, kiedy doszło do zdarzenia, jednostka znajdowała się w południowej części Kanału Sueskiego. W tym miejscu jest tylko jeden tor ruchu.
Zgodnie z odczytami AIS statek zablokował ruch w Kanale Sueskim na około 5 godzin. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że sytuacja została opanowana i w tej chwili tankowiec znów jest w ruchu.
Co z tym Kanałem?
Warto przypomnieć, że po historii z Ever Given Suez Canal Authority (władze Kanału Sueskiego) wyciągnęły pewne wnioski i postanowiły zainwestować w poszerzenie kanału oraz w zwiększenie płynności ruchu w jego regionie. Agencja Reutera poinformowała w lutym tego roku, że poszerzono i pogłębiono blisko 30 kilometrów Kanału, a ponadto udostępniono kolejnych 10 km dla ruchu dwukierunkowego. Prace wciąż są jednak w toku. Osama Rabie, przedstawiciel Suez Canal Authority (SCA) powiedział, że całość projektu pochłonie 191 milionów dolarów.
SCA zainwestowało też pewne fundusze w powiększenie pracującej w Kanale floty holowników. W grudniu ubiegłego roku została ona powiększona o dwie jednostki, Svitzer Suez 1 i Svitzer Suez 2, operujące z Port Suez w południowej stronie Morza Czerwonego.
Tagi: Kanał Sueski, tankowiec, blokada, mielizna