1. Czym dokładnie, z punktu widzenia meteorologii, jest tak zwany biały szkwał?Dla meteorologów biały szkwał to kontrowersyjne zjawisko meteorologiczne, ponieważ jest trudne do zaobserwowania. Na całym świecie to marynarze snują opowieści o białych szkwałach, zjawisko to najczęściej zgłaszane jest na obszarze Wielkich Jezior Amerykańskich. Oskarżany o wiele tragedii morskich, biały szkwał to nagła, zaciekła wichura, powstająca w jednej chwili. Nie jest związany z deszczem lub burzą, może pojawić się podczas bezchmurnego nieba.
,,Słownik meteorologiczny” wydany w 2003 roku przez Polskie Towarzystwo Geofizyczne i Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie zawiera definicji białego szkwału. Szkwał definiuje jako nagły, krótkotrwały (np. kilkuminutowy) wzrost prędkości wiatru (niekiedy powyżej 20-30 m/s), często połączony ze zmianą jego kierunku. Zjawisku mogą towarzyszyć silne opady deszczu i burza. Najczęściej powstaje przed frontem chłodnym, jego zwiastunem jest chmura cumulonimbus - ciemna, silnie postrzępiona od dołu (arcus).
Zdecydowanie więcej o szkwale mówi meteorologia zachodnia i rosyjska, które to nauki rozróżniają białe, czarne, suche i mokre szkwały. Według Słownika Meteorologicznego Amerykańskiego Towarzystwa Meteorologicznego zjawisku nadaje się nazwę biały szkwał, gdy przed przyjściem silnego wiatru, na niebie nie są obserwowane ciemne, burzowe chmury. Niebo jest bezchmurne lub pokryte jasnymi chmurami, a powierzchnia wody spienia się na biało. W przeciwieństwie do białego szkwału, czarny szkwał związany jest z potężnymi, ciemnymi chmurami i opadami. Nagły, porywisty wiatr w towarzystwie opadów deszczu to mokry szkwał, bez opadów to suchy szkwał.
Wiatr jako taki nie ma żadnego koloru, ale naprawdę biało jest podczas szkwałów zimowych, kiedy arktyczne powietrze przemieszcza się nad dużymi połaciami nie zamarzniętych, otwartych wód takich jak np. powierzchnie Wielkich Jezior Północnoamerykańskich. Cieplejsza powierzchnia jezior, oddając energię i wilgoć, jest w stanie spowodować powstanie wypiętrzonych chmur cumulonimbus z błyskawicami i grzmotami. Na zawietrznych stronach tych jezior wyrastają białe ściany, wznoszonego przez koziołkujący wiatr, śniegu.
To biała piana na wodzie, białe chmury, mgła unoszonych kropel i unoszony śnieg towarzyszące nagłemu, silnemu wiatrowi, spowodowały nadanie zjawisku nazwy biały szkwał. Tak więc z punktu widzenia meteorologii biały szkwał jest nagłym, silnym wiatrem, występującym bez obecności ciemnych, burzowych chmur, na wodzie w towarzystwie rozbryzgujących się na biało fal.
2. Jakie istnieją potwierdzone przypadki istnienia białego szkwału?Biały szkwał jest oskarżany o wiele tragedii morskich, między innymi o zatonięcie szkunera Hunter Savidge na Jeziorze Huron w 1899 r. i szkunera Albatros w maju 1961 r. W 1932 r. na Bałtyku uderzenie szkwału o sile 8-9 B obróciło do góry dnem żaglowiec Niobe. W katastrofie zginęło 69 osób. W bliższych nam czasach, białym szkwałem tłumaczy się zatonięcie w rejonie Karaibów w maju 1986 roku 121-tonowego szkunera Pride of Baltimore, kiedy to w statek uderzył wiatr o prędkości 150 km/h.
3. Po czym rozpoznać, że mamy do czynienia z białym szkwałem ?Przechodzeniu białego szkwału, podobnie jak przy przechodzeniu każdego szkwału, towarzyszy zazwyczaj spadek temperatury i tzw. ,,nos burzowy”. Na barogramie występuje najpierw spadek ciśnienia, szybki wzrost ciśnienia podczas szkwału i kolejny spadek bezpośrednio po jego zakończeniu. Każdy szkwał powstaje w czole rozprzestrzeniającej się nagle, zwykle chłodnej masy powietrza. Przezroczyste powietrze może zdawać się nieważkie, ale tak nie jest - jego masa ujawnia się natychmiast, gdy coś stanie na jego drodze. Widać wówczas jak pochylają się drzewa, kładzie się zboże, a powierzchnia wody faluje i pieni się.
4. Czy da się zabezpieczyć przed białym szkwałem?Biały szkwał jest szczególnie niebezpiecznym zjawiskiem dla żaglówek i żaglowców. Ze względu na nagłość wystąpienia, nie pozostawia załodze czasu na działania zaradcze, takie jak pozamykanie luków i bulajów czy zmniejszenie powierzchni żagli. W każdej sytuacji dobrze jest mieć wyobraźnię w temacie potencjalnych skutków oddziaływania silnego wiatru i oczy szeroko otwarte na zachowanie się pogody.
5. Czy w przypadku wydarzeń na Mazurach z 2007 roku możemy mówić o białym szkwale?
Białe szkwały są bardzo rzadkie i są to właściwie tylko zjawiska wiatrowe. Zdecydowana większość szkwałów nie jest ,,biała’’, związana jest z przechodzeniem rozbudowanych chmur cumulonimbus z przelotnymi opadami deszczu i gradu towarzyszącymi burzy, która jest dobrze widoczna na niebie. Tak było na Mazurach 21 sierpnia 2007 roku.
6. Jeśli to nie był biały szkwał, to jak nazwać tamto zjawisko?
21 sierpnia nad Mazurami przeszła silna burza z opadami deszczu i gradu. W swojej strukturze była burzą wielokomórkową. Na dwie godziny przed przyjściem gwałtownego wiatru obserwacje wskazywały na rozbudowujące się szybko niskie chmury cumulus congestus, a o godz. 15. burza była w stadium maksymalnego rozwoju, widoczna w całym regionie i przemieszczała się w kierunku na północ i północny-zachód. Potężnym, wypiętrzonym do tropopauzy burzom, towarzyszą gwałtowne prądy zstępujące, które w zderzeniu z powierzchnią ziemi tworzą front szkwałowy rozprzestrzeniający się od burzy. Na stacji meteorologicznej w Mikołajkach, która znalazła się obszarze takiego frontu, zanotowano znaczną zmianę kierunku wiatru, przyrost prędkości wiatru do 120 km/h i spadek temperatury z 28°C do 16°C. Przechodzeniu frontu szkwałowego towarzyszyło sfalowanie i spienienie powierzchni jezior.
7. Skąd się wzięło powszechnie używane w mediach określenie ,,biały szkwał” na gwałtowne burze na Mazurach?Nazwa powstała ad hoc, bez analizy zjawiska, była nośna medialnie. Być może nadawała się, by jakoś nazwać tragiczne wydarzenie w pierwszej chwili. Nie jest to jednak nazewnictwo prawidłowe, gdyż biały szkwał występuje przy pogodnym niebie. Liczne filmy w Internecie, relacje naocznych świadków i obserwacje meteorologiczne wskazują, że był widoczny gwałtowny rozwój burzy i jej nadciąganie.
8. Czy i jakie są różnice między tymi zjawiskami?Powstawanie wszystkich szkwałów wiąże się z powstawaniem wirów o poziomej osi obrotu, obejmujących również przyziemną warstwę powietrza. Niespodziewane pojawienie się silnego wiatru przy powierzchni ziemi, niewytłumaczone gradientem ciśnienia, może pochodzić z dynamiki przepływającego nad głowami powietrza. Warstwy powietrza o różnej gęstości lub poruszające się z różną prędkością wywołują lawinę wirów, które impulsywnie przenoszą pęd w dół, aż do powierzchni ziemi. Przy turbulencji czystego nieba, powierzchnia ziemi bywa również strefą oddziaływania silnych, zstępujących prądów powietrznych. Przyczyną białego szkwału może być nieraz front szkwałowy od bardzo odległej burzy, albowiem szkwały przemieszczają się nieraz przez wiele godzin i na dziesiątki i setki kilometrów od miejsca uformowania się. I wówczas chmura burzowa nie jest widoczna, a nagły, silny wiatr rozsądnie niewytłumaczalny.
Szkwały inne niż białe towarzyszą klasie zjawisk związanych z burzami, również trudnych do przewidzenia, ale lepiej zbadanych, takich jak: microbursty, downbursty, trąby powietrzne