Burmistrz poślubił kajmana

No dobrze – kajmanicę. Aż tak nowoczesny to nie jest. Ceremonia zaślubin odbyła się w ratuszu San Pedro Huamelula w meksykańskim stanie Oaxaca i miała bardzo uroczysty przebieg. Jak powiedział szczęśliwy pan młody – ludzie są zadowoleni, tradycji stało się zadość, a panna młoda jest „jego małą księżniczką”.

Mexico ????????

The mayor of a Mexican town starred in a wedding with a crocodile.

The mayor of San Pedro Huamelula, in the Mexican state of Oaxaca, Victor Hugo Sosa, married a crocodile to bring good luck to his town. pic.twitter.com/NL8FUSiotn

— Lenar (@Lerpc75) July 3, 2023

To tak na serio?

Jak najbardziej. Burmistrz Victor Hugo Sosa, który wszedł w związek małżeński, podkreśla, iż zwyczaj poślubiania gadów ma w regionie Oaxaca 230-letnią tradycję i upamiętnia zawarcie pokoju pomiędzy dwiema zwalczającymi się wcześniej grupami etnicznymi: Chontal i Huave.

Trzeba przyznać, że ceremonia odbyła się z wielką pompą: panna młoda miała na sobie białą suknię ślubną i wyglądała na całkiem zadowoloną (OK, kajmany zwykle tak wyglądają - ale widać po oczach, że była szczerze wzruszona). Oczywiście zaślubiny zostały przypieczętowane pocałunkiem, a na koniec odbyły się tańce - w końcu jak wesele, to wesele. „Biorę na siebie tę odpowiedzialność, ponieważ się kochamy. To ważne. Nie ma małżeństwa bez miłości” - powiedział pan młody. Jego wybranka taktownie milczała. Może dlatego, że jej paszcza została przezornie przewiązana sznurkiem.

Kim jest panna młoda?

Samica kajmana ma na imię Alicia Adriana i liczy sobie 7 lat. Zgodnie z lokalnym zwyczajem, przed ceremonią zaślubin była noszona od domu do domu, dzięki czemu mieszkańcy San Pedro Huamelula mogli się z nią zaznajomić. Z uwagi na fakt, iż takie wizyty mają charakter oficjalny, gadzina nie mogła wyglądać byle jak – podczas odwiedzin miała na sobie ręcznie haftowaną zieloną spódnicę i stosowne nakrycie głowy.

Zaślubiny z człowiekiem przynoszą jej niewątpliwy prestiż – jednak znacznie więcej korzyści mają przynieść ludziom. Lokalna społeczność chce w ten sposób nie tylko uczcić pokój, ale też wierzy, że taka ceremonia przyniesie deszcz, dobre plony oraz bogactwo ryb w rzekach. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że stan Oaxaca leży w bardzo biednym regionie Meksyku. Mimo poważnych trudności życiowych jego mieszkańcy są szczerze przywiązani do swojej kultury i dbają o zachowanie dawnych tradycji; nawet tych bardzo nietypowych.