Osoby, które postanowiły zamieszkać nad morzem mogą czuć się prawdziwymi szczęściarzami. Mają możliwość podziwiania bajecznych widoków za oknem, a najnowsze badania pokazują, że są również o wiele zdrowsi od tych, którzy mieszkają w innych rejonach kraju.


Wyniki badań zaskakują!

Naukowcy z Anglii postanowili przebadać osoby zamieszkujące na wybrzeżu i porównać ich stan zdrowia z tymi, którzy osiedlili się na nizinach, wyżynach oraz w górach. Pod uwagę brano między innymi wiek, płeć, sytuację społeczno – gospodarczą, a także najbliższe otoczenie. W tym ostatnim wypadku zwracano uwagę na bliskość parków i innych terenów zielonych.

Analiza zebranego materiału pozwoliła stwierdzić, że mieszkańcy wybrzeża cieszą się nie tylko lepszym zdrowiem, ale również kondycją. Rzadziej chorują i zdecydowanie wolniej się męczą. Uznano, że za taki stan rzeczy odpowiada redukowanie stresu przez szum morza. Dr David Katz, pracujący na Yale University School of Medicine naukowiec, porównuje szum fal do oczyszczającego toniku, który robi dla naszych ciał coś niesamowitego.

W innych badaniach wykazano, że osoby wybierające na spacer wybrzeże są bardziej zrelaksowane i wyciszone niż te, które lubią przechadzać się w miejskich parkach. Przypuszcza się, że wynika to nie tylko z kojącego wpływu szumu fal, ale również zwiększonej ekspozycji na promienie słoneczne, które zwiększają wydzielanie endorfin.

Morze i zbawienny wpływ jodu

Od kilkunastu już lat polscy lekarze podkreślają rolę pobytów nad morzem w leczeniu i zapobieganiu chorobom tarczycy. W morskim powietrzu zawarte są bowiem duże ilości jodu oraz inne związki mineralne, do których zalicza się magnez, wapń, sód, potas, selen oraz brom.

Przebywanie nad morzem sprawia, że oczyszczeniu ulegają drogi oddechowe. Płuca otrzymują o wiele więcej tlenu, co z kolei przyczynia się do lepszego dotlenienia mózgu. Poprawie ulega zdolność koncentracji i zapamiętywania.

Osoby mieszkające nad morzem mają silniejszy układ odpornościowy. Dzieje się tak za sprawą usprawniania procesu termoregulacji oraz narażenia organizmu na takie czynniki atmosferyczne, jak silny wiatr, duże amplitudy temperatur i ciśnienia.

Przeprowadzkę nad morze zaleca się wszystkim tym, którzy cierpią na niedoczynność tarczycy. Obecny w powietrzu jod pobudza ten narząd do pracy, co pomaga w jego prawidłowym funkcjonowaniu. Rok pobytu na wybrzeżu to pewność, że trudności z tym gruczołem wewnątrzwydzielniczym znikną.

Jodowane powietrze służy również alergikom i osobom cierpiącym na problemy skórne. Mniejsza obecność pyłków w powietrzu sprawia, że rzadziej pojawiają się objawy alergii oddechowych. Zmniejszeniu ulega trądzik, a łuszczenie się naskórka zostaje zahamowane.

Piękny krajobraz: to również wielka korzyść!

Wybrzeże to nie tylko lepsze zdrowie i kondycja. To również możliwość podziwiania przepięknych krajobrazów. Wystarczy wyjrzeć przez okno, aby naszym oczom ukazały się wypełnione po brzegi złotym piaskiem plaże położone nad ciemnoniebieskim morzem. Taki widok potrafi wprawić w doskonały nastrój na wiele długich godzin.

Artykuł powstał we współpracy z portalem http://twojdomnadbaltykiem.pl