TYP: a1

Królik a la salmorejo

sobota, 12 maja 2012
MZ

Wielka Armada u wybrzeży Anglii
9 mają 1588 roku „Niezwyciężona Armada” wyruszyła z Lizbony, aby po przejściu Kanału La Manche zaokrętować zbierającą się we Flandrii 25-tysięczna armię księcia Farnese. Celem ostatecznym było dokonanie desantu na angielskie wybrzeże i pokonanie znienawidzonej przez Filipa II królowej Elżbiety.


Zaraz po wypłynięciu flotę hiszpańską rozproszyła niezwykle gwałtowna burza. Dopiero po dwóch miesiącach pognane w wielu kierunkach okręty zaczęły się z powrotem formować w armadę. Pod koniec lipca Hiszpanie wpłynęli w głąb kanału La Manche. Wtedy też nastąpiła pierwsza potyczka z Anglikami, którzy zdobyli kilka okrętów. Hiszpanie kierowali się w stronę Calais, tracąc na skutek ataków zwinnych angielskich żaglowców kolejne jednostki. Aby wypłoszyć nieprzyjaciela, który znalazł schronienie na przybrzeżnych wodach neutralnej Francji, lord Howard skierował tam 8 sprokurowanych naprędce branderów napełnionych trzema i pół tonami prochu. Gdy Hiszpanie opuścili w popłochu bezpieczne do tej pory kotwicowisko zaatakował ich Sir Francis Drake. Wtedy też Medina Sidonia tracąc panowanie nad sobą z rozpaczą powiedział - „jesteśmy zgubieni”.

Strata wielu okrętów oraz ponad 1500 ludzi, którzy zginęli w morskich bitwach, a także brak prochu i kul do dział spowodował, że głównodowodzący podjął decyzję odwrotu. Gromada rozproszonych, uszkodzonych okrętów, już nie karnych, ale wymęczonych załóg ruszyła jedyną możliwą drogą – wokół Wysp Brytyjskich, bez map i locji tamtejszych wód. Ten odwrót zamieniał się w ostateczną katastrofę, galeony tonęły w sztormach, rozbijały się o podwodne przeszkody, ludzie głodowali. Gdy resztki dumnej jeszcze niedawno armady zbliżały się do hiszpańskich wybrzeży, wierny i niezmiernie oddany księciu Medinie Sidonii, jego osobisty kucharz Sancho, postanowił wzmocnić siły Księcia Pana, ogromnie wstrząśniętego i przygnębionego rozmiarem klęski, jego ulubioną potrawą – jednocześnie jedyną jaką można było przygotować dysponując resztkami zaopatrzenia. Złowił bowiem pod pokładem jednego z tych królików, którym udało się wyzwolić z klatek, w jakich były przechowywane. Stały się one obiektem polowań całej wygłodniałej załogi galeonu, ale ten jeden był zdobyczą przeznaczoną na obiad dla księcia. Sancho był biegłym i doświadczonym kucharzem, w jego rękach zwykły królik zamieniał się w spaniałego i smakowitego królika a la salmorejo!

Obiad przygotowany przez oddanego kucharza na tyle podreperował siły księcia Madiny Sidonii, że ten stanąwszy przed obliczem króla Filipa II zdając relację z tak porażającej klęski, stwierdził; „Bóg rozstrzygnął bieg spraw inaczej niżbyśmy sobie tego życzyli”.

Królik jest w Polsce traktowany nie najlepiej, jego mięso jest określane najczęściej jako mdłe, nadające się jedynie do potraw dietetycznych, czy też serwowanych dzieciom. Porażką z reguły kończą się próby przygotowania go „na dziko”, aby mógł zastąpić zająca. Jest to oczywiście możliwe, ale trudne i czasochłonne. Natomiast w Hiszpanii królik stanowi składnik wielu potraw – znajdziemy go na przykład w słynnej paelii. Królik a la salmorejo jest daniem, w którym harmonijnie łączą się smaki ostre z łagodnością króliczego mięsa.

Królik a la salmorejo

Tuszę królika należy podzielić na kawałki. Wkładamy je do miski, zalewamy białym wytrawnym winem, łyżką octu sherry – do tej marynaty dodajemy kilka gałązek oregano i dwa lub trzy liście laurowe. Odstawiamy na kilka godzin lub, co lepsze, na całą dobę. Po tym czasie mięso należy wyjąć z marynaty i osuszyć na kuchennym papierowym ręczniku – marynatę zachować. Na dużej i głębokiej patelni rozgrzać oliwę i obrumienić mięso ze wszystkich stron, wyjąć i odstawić na bok. Na patelnię położyć obrane małe cebulki, 5 - 10 sztuk i smażyć aż się lekko przyrumienią. Cebulki zdjąć z patelni, położyć na niej drobno pokrojoną papryczkę chilli, 5 posiekanych ząbków czosnku, wsypać paprykę w proszku – dwie, trzy łyżki, całość zalać zachowaną marynatą i szklanką bulionu drobiowego, zagotować i doprawić solą i pieprzem. Teraz do tego wywaru należy włożyć kawałki królika i cebulki. Gotować pod przykryciem na małym ogniu do czasu, aż mięso królika będzie miękkie.
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 16 lipca

Belg Jacques Rogge, w przeszłości znany finnista, uczestnik olimpiady i mistrzostw świata, został wybrany przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
poniedziałek, 16 lipca 2001
Urodził się Mirek "Kowal" Kowalewski, znany polski szantymen.
sobota, 16 lipca 1955
W pierwszy rejs szkolny wypływa "Dar Pomorza".
środa, 16 lipca 1930
Wyruszył z Portsmouth w rejs dookoła świata Alec Rose na s/y "Lively Lady"; trasa prowadziła wokół Przylądka Dobrej Nadziei, Ocean Indyjski, wokół Przylądka Południowo-Wschodniego (Tasmania), Przylądka Horn, z powrotem do macierzystego portu.
niedziela, 16 lipca 1967
Urodził się Roald Amundsen, słynny norweski badacz polarny (zaginął bez wieści podczas lotu na Spitsbergen, spiesząc na pomoc Nobilemu, którego sterowiec "Italia" uległ katastrofie). Uczestniczył w słynnej wyprawie antarktycznej na statku "Belgica" (1897-
wtorek, 16 lipca 1872