TYP: a1

Pekin nie pochwala sprzedaży udziałów w Kanale Panamskim

czwartek, 27 marca 2025
Hanka Ciężadło

Bardzo stanowczo nie pochwala, co zapewne odczuje chiński miliarder Li Ka-shing, który zgodził się sprzedać Amerykanom swoje aktywa w sąsiedztwie Kanału Panamskiego. Być może liczył na święty spokój, który w jego wieku (96 lat) jest cennym aktywem. Niestety jego decyzja, która spodobała się w Ameryce, wywołała zupełnie inne reakcje w Azji.

Kana Panamski a Chiny

Prezydent USA Donald Trump wprost oskarżył Panamę o oddanie Chińczykom kontroli nad Kanałem. Byłoby to złamanie postanowień umowy, zgodnie z którą Stany Zjednoczone przekazują władzę nad tą droga wodną Panamczykom – i tylko im.

Rzeczywiście terminale po obu stronach Kanału Panamskiego były obsługiwane przez chiński koncern Hutchison, którego właścicielem jest pan Li, co mogło prowadzić do wniosku, że Chińczycy maja wpływ na ruch w kanale. 

Naciski administracji Trumpa sprawiły, że kilka tygodni temu Li zdecydował się odsprzedać swoje udziały (nie tylko w Panamie – również w innych miejscach, na przykład w… terminalu kontenerowym w Gdyni) amerykańskiemu konsorcjum BlackRock.

Co na to Pekin?

Chiny to wyjątkowy kraj – fakt, że żyją w nim miliarderzy pokroju pana Li, nie oznacza jeszcze, iż panuje tam pełna wolność w sferze biznesu, tym bardziej że granica pomiędzy tym, co państwowe i tym, co prywatne, nie zawsze jest wyraźna. Władze mogą więc wywierać wpływ na decyzje inwestorów, a chociaż nie korzystają z tego zbyt często (wówczas skończyłoby się to tak samo, jak w każdym komunistycznym państwie), w przypadku pana Li postanowiły skorzystać z tej możliwości.  

Pekin wydał instrukcje państwowym firmom, by nie zawierały nowych transakcji z firmami powiązanymi z wiekowym miliarderem. W prasie pojawiły się też artykuły na temat szkodliwości decyzji Li na chiński interes narodowy. W podobnym tonie wypowiadają się agencje rządowe na swoich stronach internetowych. Pan Li został za to pochwalony przez Donalda Trumpa – czyżby pocałunek śmierci?   

Tagi: USA, Chiny, Kanał Panamski, BlackRock, sprzedaż
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 30 marca

Do Brestu dopływa "Enza NZ" ustanawiając rekord JV Trophy - 74 dni, 22 godziny, 17 minut i 22 sekundy.
środa, 30 marca 1994