TYP: a1

Zasnął na materacu, obudził się po drugiej stronie cieśniny

wtorek, 20 sierpnia 2019
Monika Frenkiel

Relaks nad morzem może mieć nieoczekiwane konsekwencje. Przekonał się o tym pewien turysta, który wypoczywał we Włoszech, na brzegach Kalabrii. A wszystko przez…dmuchany materac.

[t][/t] [s]Fot. Pixabay[/s]

Wszyscy je znamy. Dmuchane materace, często w fantazyjnych kształtach. Pizza, różowy flaming albo dmuchany pączek. Narzędzie niewinnego relaksu i bujania się na falach. Nic, tylko położyć się i zasnąć. I właśnie tak zrobił bohater naszej opowieści. 28-letni mężczyzna zrelaksował się na materacu i zasnął. Nie przewidział tylko tego, że morze to nie basen. Są tu fale i te, no, prądy… Krótko mówiąc, woda zniosła go na otwarte morze. 

 

Mężczyzna miał szczęście i czujnych przyjaciół. Ci szybko się zorientowali, że w zasięgu ich wzroku nie ma ani kolegi, ani materaca i wszczęli alarm.  Rozpoczęto poszukiwania beztroskiego plażowicza, władze portów w Mesynie, Reggio Calabria i Giola Tauro wysłały w tym celu cztery patrole ratownicze oraz helikopter. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, bo po dziewięciu godzinach znaleziono mężczyznę - okazało się, że prąd zniósł go z wybrzeży miejscowości Scilla w regionie Kalabria aż poza Cieśninę Mesyńską, która łączy wody Morza Tyrreńskiego i Morza Jońskiego.

Zdecydowanie trzeba uważać, wybierając miejsce na drzemkę.

Tagi: wakacje, materac, Kalabria
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 22 kwietnia

Zmarł w Auckland (Nowa Zelandia) Jerzy Erwin Weber - pierwszy Polak, który samotnie pływał pod polską banderą na jachcie "Farys". Urodzony w Krakowie w 1907 r., żeglował samotnie po morzach południowego Pacyfiku; po ponad rocznym rejsie wylądował w Nowej
środa, 22 kwietnia 1981
Zakończenie samotnego okołoziemskiego (trasą wokół trzech przylądków) rejsu "Suhailii" Robina Knox-Johnstona, wtedy 30. letniego byłego oficera marynarki handlowej, dziś sir Robina Knox-Johnstona.
wtorek, 22 kwietnia 1969