Zakończono poszukiwania rybaka spod Łeby
poniedziałek, 24 sierpnia 2015
Wczoraj w okolicach Łeby zatonął kuter rybacki z dwoma osobami na pokładzie. Jednego z rybaków udało się uratować, drugi z nich zaginął. Akcja poszukiwawcza zakończyła się porażką. Przyczyny zatonięcia łodzi nie są znane.
Kuter rybacki "Łeb 94" zatonął około godziny 9 rano, w odległości 2 mil morskich od Łeby. Załoga jednostki nie zdołała nawet nadać sygnału SOS. W akcji ratowniczej brały udział jednostki SAR i straży granicznej. Poderwano również śmigłowiec Marynarki Wojennej. Ciężkie warunki pogodowe na Bałtyku utrudniały jednak poszukiwania. Jednego z rybaków zdołano odnaleźć i przetransportować na brzeg. Akcja poszukiwawcza trwała jeszcze przez kilka godzin. Ostatecznie, około godziny 15, zadecydowano o jej zakończeniu.
To kolejny tego typu przypadek na Bałtyku w przeciągu miesiąca. Na początku sierpnia pisaliśmy o zatonięciu jachtu "Ichtiander", z kapitanem Eugeniuszem Płóciennikiem na pokładzie. Również w tym przypadku akcja ratunkowa nie przyniosła efektów.
Tagi:
kuter,
wypadek,
ofiara,
Bałtyk,
Łeb 94,
rybak