Regaty Transat Jacques Vabre rozpoczęte. Jacht ENERGA wystartował!
Gutek i Świstak Fot. Robert Hajduk |
U północnych wybrzeży Francji, o godz. 13:00 rozpoczęła się 11. edycja najbardziej prestiżowych regat oceanicznych tego roku - Transat Jacques Vabre. 44 nowoczesne jednostki, cztery klasy żeglarskie, a wśród nich na polskim jachcie ENERGA dwuosobowa załoga: Zbigniew "Gutek" Gutkowski oraz Maciej "Świstak" Marczewski. Cel jest sprecyzowany - dopłynąć do mety w brazylijskim Itajai i zawalczyć z francuskimi gigantami o jak najlepszy wynik.Jest to pierwszy start Polaków w tym żeglarskim wydarzeniu. Historyczną załogę, rywalizującą w klasie IMOCA Open 60. tworzą: Zbigniew „Gutek” Gutkowski, czołowa postać polskiego samotniczego żeglarstwa oceanicznego i Maciej „Świstak” Marczewski, doświadczony kapitan techniczny jednostek różnych klas. Mimo że występ w TJV jest dla nich próbą generalną przed przyszłorocznymi regatami okołoziemskimi Barcelona World Race, nie zamierzają płynąć zachowawczo.
-
Dysponujemy naprawdę świetną „bronią”, bo tak można nazwać ultranowoczesny jacht ENERGA, stąd też chcemy jak najlepiej wykorzystać jego możliwości. To, w połączeniu z odrobiną szczęścia, może zaowocować naprawdę dobrym rezultatem. Konkurencja jest silna, ale chcielibyśmy skończyć wyścig na satysfakcjonującej wszystkich pozycji i spełnić marzenia własne oraz kibiców - powiedział przed startem Zbigniew Gutkowski, skiper jachtu ENERGA.
Jacht ENERGA to najnowocześniejsza jednostka klasy IMOCA pływająca pod polską banderą. -
Jesteśmy dumni, że możemy wspierać „Gutka” i „Świstaka” w tak ważnym wydarzeniu dla polskiego żeglarstwa. Współpraca z teamem ENERGA Sailing to jeden z elementów ogólnopolskiego programu Grupy ENERGA popularyzującego żeglarstwo wśród dzieci i młodzieży - mówi Wojciech Topolnicki, wiceprezes zarządu ENERGA SA. -
Historyczny start Polaków w prestiżowych międzynarodowych regatach to doskonała okazja do wzmocnienia rozpoznawalności marki ENERGA i samego programu.Żeglarstwo oceaniczne od dawna zdominowane jest przez Francuzów, co dla zawodników z innych krajów stanowi dodatkową motywację. -
Udział w Transat Jacques Vabre to kontynuacja drogi, jaką obraliśmy, wstępując do rywalizacji w klasie IMOCA. Najważniejsze jest dla nas, aby ukończyć zmagania w trybie regatowym, trzymając się blisko czołówki i walcząc o jak najwyższe miejsce - zapewnił drugi skiper jachtu ENERGA Maciej Marczewski.
Zmagania w klasie IMOCA 60. potrwają około trzech tygodni, a zwycięzcy tej rywalizacji są oczekiwani na mecie około 21-go listopada. Start regat był dwukrotnie przekładany z powodu złych warunków pogodowych.
Więcej informacji znajduje się na stronach
www.energasailing.pl oraz
polishoceanracing.com.pl.