Pisałem już o szczecińskich wydarzeniach podczas rekordowych warszawskich targów „Wiatr i Woda 2014”, ale część jeszcze przeoczyłem. Warto to uzupełnić, dodam też inne nowinki, tym razem z naszego śródlądzia…

Andrzej Armiński i „Stary” wśród laureatów

„Wiatr i Woda” to najlepsza coroczna już promocja krajowych wystawców, szczególnie producentów wszelkich jachtów, łodzi i kajaków, itp., itd., z takimi ciekawostkami jak np. deska surfingowa z silnikiem. Targi to też dobra okazja do podsumowania różnych branżowych rankingów i konkursów, na czele z galą wręczania głównych krajowych nagród, w tym: „Przyjaznego Brzegu PTTK”, „Gwoździ Targów”, „Jachtów Roku” i wreszcie Nagród im. Leonida Teligi (pełne relacje m.in. na stronie „Żagli”). Pisałem już o naszych aż pięciu nagrodach „Przyjaznego Brzegu”, do czego należy dodać dwie tegoroczne też prestiżowe krajowe Nagrody im. L. Teligi, które nałożyły się symbolicznie na 55-lecie Magazynu „Żagli” (inicjatora Nagród), a ponadto na 90-lecie PZŻ i wreszcie na 45-rocznicę powrotu s/y „Opty” do kraju. Tym razem w kategorii popularyzacja żeglarstwa nagrodzony został nasz znany kapitan Andrzej Armiński, za konsekwentne, wieloletnie wspieranie polskiego żeglarstwa morskiego, a ponadto w kategorii publikacji nagrodzono M. Jamkowskiego i M. Wacławskiego, za książkę „STARY, młodzi i morze". Przypomnę, że są to młodzi żeglarze ze Śląska, organizatorzy i uczestnicy głośnego rejsu wokół obu Ameryk, z pokonaniem Przejścia Północno-Zachodniego i Hornu, na pokładzie „naszego” jachtu s/y „Stary”, z JK AZS Szczecin. Laureatom gratulujemy!

Polskie tzn. dobre, a gdzie Szczecin?

Polska produkuje rocznie ok. 22 tys. jachtów żaglowych i motorowych, z czego prawie 95 proc. trafia na eksport, a jego wartość to ok. 200 mln euro. Ocenia się, że w produkcji małych jachtów i żaglówek, do 10 metrów długości kadłuba, Polska jest numerem dwa na świecie! Nasz sprzęt trafia głównie

Andrzej Armiński i Aleksander Doba

do Europy Zachodniej, ale też np. do krajów Zatoki Perskiej. "Kiedyś etykietka "Made in Poland" nie kojarzyła się dobrze, dziś jest zupełnie inaczej" – mówią nasi producenci jachtów, z Ostródy, Olecka, i innych stoczni… No właśnie, a co mamy w Szczecinie, z tak znaną kiedyś Stocznią Jachtową im. L. Teligi? Wśród targowych w/w nagród dla producentów jachtów nie było widać szczecińskich akcentów. Mamy nadal dobrych szkutników i uznanych „niszowych” producentów, jak np. stocznia Andrzeja Armińskiego. Czy inni też wrócą jeszcze kiedyś na szerokie, eksportowe i targowe wody?

Czaplinek w PPJK 2014

Aż 15 regat kwalifikacyjnych poprzedzi finał tegorocznej edycji Pucharu Polski Jachtów Kabinowych, na jeziorze Roś, w dn. 13-14 września. Kwalifikacje zostaną rozegrane na terenie prawie całego kraju, bo prócz tytułowego obszaru Wrota Mazur trzeba dodać inne, od suwalskiego Augustowa czy „Bieszczadzkiego Morza”, po nasz jedyny w tym gronie zachodniopomorski „rodzynek” – Puchar Czaplinka, w dn. 19-20 lipca br.! Bliższe informacji na temat poszczególnych regat na www.ppjk.pl.

Lubczyna po nowemu

Trwają jeszcze ostatnie gruntowne prace budowlane i sprzątanie tzw. basenu gościnnego w popularnym i największym nad jeziorem Dąbie Duże portem jachtowym w Lubczynie. Nowe nabrzeże basenu, obniżone dno, nowa infrastruktura portowa, ale też nowe pomosty pływające i zdecydowanie więcej miejsca do cumowania – to pierwsze, rzucające się w oczy zmiany w starym porcie, który już za kilkanaście dni zostanie udostępniony żeglarzom. Prace w drugim basenie portowym wciąż trwają, ale i on powinien być gotowy i przekazany do użytku jeszcze w tym roku. Po remoncie nasza marina w Lubczynie będzie mogła przyjąć prawie 100 jachtów w warunkach nieporównywalnie lepszych niż dotychczas.

Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler