W grudniu 2024 pani dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni wydała nowelizację przepisów portowych. Od początku bieżącego roku obowiązują nowe regulacje dotyczące wyposażenia jednostek pływających na terenie portu Gdańsk. Warto zapoznać się z tymi zmianami, bo mamy mocne przeczucie, że wielu wodniaków może zupełnie nieświadomie łamać prawo…
Na czym polegają zmiany?
Większość zmian dotyczy dużych statków oraz infrastruktury portowej, a więc zagadnień, które dotyczą nas jedynie pośrednio. Są jednak pewne wyjątki. Najważniejsza modyfikacja dotyczy obowiązku posiadania VHF – od stycznia musi je mieć każda jednostka pływająca, niezależnie od wielkości czy przechodzonych inspekcji. Co to tak naprawdę oznacza?
Przede wszystkim dodatkowe koszty - oraz to, że od początku tego roku na akwenie portu Gdańsk radiotelefon VHF muszą mieć jachty żaglowe, motorowe, komercyjne i prywatne, czartery bez patentu, a nawet łodzie wędkarskie, skutery wodne, kajaki… Śmieszne - ale prawdziwe.
Druga, równie interesująca nowelizacja dotyczy obowiązku posiadania AIS przez wszystkie jednostki komercyjne (niezależnie od wielkości).
Po co to wszystko?
Można by pomyśleć, że po to, by utrudnić nam życie (a przynajmniej korzystanie z tego konkretnego akwenu), jednak Urząd Morski podkreśla, że nowelizacja przepisów ma za zadanie zwiększyć poziom bezpieczeństwa. Oczywiście jest to ważny argument – mino to pojawiły się głosy, że przepis jest stworzony „na kolanie”, bez uwzględnienia realiów (również tych dotyczących innych przepisów).
Warto zwrócić uwagę na fakt, że w świetle najnowszych regulacji jacht wyposażony zgodnie z rozporządzeniem Sejmu (Dz.U. 2012 poz. 326) wydanym na podstawie ustawy o bezpieczeństwie morskim nie będzie miał prawa żeglować po terenie portu Gdańsk. Ciekawostka, prawda?
Tagi: prawo, przepisy, VHF, AIS, Gdańsk, zmiany