Ekologiczny "Morski wędrowiec" wypłynął z portu
"Nomade des mers"- tak nazywa się misja organizowana przez francuski Low-tech Lab. Katamaran o tej samej nazwie, zaopatrzony w nowoczesne technologie i z grupą naukowców na pokładzie właśnie wyruszył w podróż z francuskiego portu Concerneau nad Atlantykiem. Celem projektu jest sprawdzanie innowacyjnych, tanich i ekologicznych rozwiązań.
Projektantem "Nomade des mers" jest inżynier Corentin de Chatelperron , nazywany mistrzem innowacji. Dwa lata temu zaprojektował pierwszy na świecie jacht wykonany w całości z naturalnego włókna z juty i z żywicy. Na pokładzie "Nomade des mers" znajduje się laboratorium analityczne, warsztat techniczny, szklarnia, urządzenie do odsalania wody, baterie słoneczne i wiatrak generujący prąd. Całość powstała także przy pomocy majsterkowiczów i wynalazców z całego świata. Urządzenia zaprojektowane i wykonane przez nich maja być także testowane podczas rejsu „Wędrowca”. Projekt ma wspierać ideę „low-tech” – czyli tworzenia nowoczesnych, innowacyjnych, ekologicznych i przede wszystkim tanich rozwiązań. Rejs „Wędrowca” nie tylko pozwoli wypróbować te rozwiązania, ale i sprawi, że informacje o nich dotrą do osób, które mogłyby z nich chcieć skorzystać.
|
Wyprawa ma potrwać trzy lata. Etapem pierwszym będzie Maroko, gdzie załoganci będą zajmować się systemem solarnego odsalania wody. Kolejny etap to Senegal (oraz konstruowanie wiatraków energetycznych z materiałów z recyklingu). Potem katamaran pojawi się m. in. w Brazylii,Togo, na Madagaskarze (temat - recykling aluminium) RPA, Indiach (tematyka - biogazy)czy Sri Lance. Efekty pracy naukowców można będzie śledzić na stronie internetowej wyprawy
http://nomadedesmers.org/