Hiszpanie wyślą okręty na pomoc Turcji

Hiszpańskie władze podjęły decyzję o wysłaniu do Turcji czterech jednostek marynarki wojennej. Wcześniej okręty te uczestniczyły w manewrach prowadzonych na Morzu Śródziemnym. Teraz mają wspomóc akcję ratowniczą na rzecz poszkodowanych w poniedziałkowym trzęsieniu ziemi.  Warto przypomnieć, że dotychczasowy bilans ofiar przekroczył już 10 tysięcy osób, a samo trzęsienie uznano za najtragiczniejsze zdarzenie od 1939 roku. 

Konkretna pomoc

Jak powiedziała hiszpańska minister obrony Margarita Robles, wśród jednostek wysłanych na pomoc Turkom znajdą się następujące statki:

• największy okręt hiszpańskiej marynarki wojennej, lotniskowiec Juan Carlos I,
• fregata Blas de Lezo,
• okręt szturmowy Galicia,
• statek zaopatrzeniowy Cantabria.

Przewożą one śmigłowce, 12 ciężarówek, 40 lekkich pojazdów oraz łodzie desantowe. Wcześniej wszystkie wymienione tu jednostki brały udział w ćwiczeniach prowadzonych wraz z sojusznikami na Morzu Śródziemnym. Dla ofiar trzęsienia ziemi wojna z Rosją okazała się więc niespodziewanie okolicznością sprzyjającą. Gdyby nie konieczność zmobilizowania sojuszniczych sił i obecność Hiszpanów na tym właśnie akwenie, poszkodowani musieliby czekać na pomoc znacznie dłużej.

Pływający szpital

Największą rolę w akcji ratunkowej odegra z pewnością lotniskowiec. Może on przewozić 1400 osób, a znajdujący się na jego pokładzie szpital mieści dwie sale operacyjne oraz rentgena i nowoczesne laboratorium. Dzięki temu będzie można udzielić natychmiastowej pomocy najbardziej poszkodowanym, a w razie konieczności śmigłowce zabiorą ich do specjalistycznych placówek na lądzie. Pozostałe jednostki również dysponują salami szpitalnymi lub ambulatoriami, dzięki czemu mogą wspomóc udzielanie pomocy medycznej poszkodowanym.

Marines w akcji

Hiszpańska pomoc nie ograniczy się tylko do dostarczenia niezbędnego sprzętu. W akcji ratunkowej weźmie też udział około 500 żołnierzy piechoty morskiej, przebywających na pokładach wysłanych na ratunek okrętów. Zadaniem marynarzy będzie m. in. poszukiwanie ofiar, usuwanie gruzu, a także udzielanie doraźnej pomocy poszkodowanym i dostarczanie im wody oraz żywności. Jak informują hiszpańskie media, okręty posiadają obecnie racje żywnościowe i wodę butelkowaną pozwalającą na przeżycie tysiąca osób przez 9 dni.