Koniec z dymkiem na hiszpańskich plażach. To kolejny kraj, który walcząc z zanieczyszczeniem środowiska wprowadza zakaz palenia na terenach nadmorskich.
Dla wielu nie ma lepszego wypoczynku niż wylegiwanie się w słońcu na miękkim piasku. W tak miłych okolicznościach przyrody może przeszkadzać dymek zalatujący od sąsiedniego leżaka czy wręcz niedopałek zagrzebany w piasku. Te ostatnie mogą być także poważnym zagrożeniem dla zwierząt. Niedopałki zawierają bowiem niebiodegradowalny polimer z tworzywa sztucznego, który uwalnia toksyczne związki.
Dlatego też właśnie Hiszpania postanowiła raz na zawsze rozprawić się z osobami, które palą papierosy na plażach. Hiszpański rząd, kilka miesięcy po tym, jak ponad 283 tys. osób podpisało petycję w tej sprawie ogłosił poprawkę do inicjatywy o ochronie przybrzeżnych terenów. Palacze, którzy nie zastosują się do zakazu, zostaną ukarani grzywną w wysokości nawet do 2 tys. euro. Kary będą nakładane przez samorządy.
Podobne regulacje obowiązywały w niektórych miastach i regionach, np. w Barcelonie i na Wyspach Kanaryjskich. Teraz zakaz obejmie wszystkie plaże Hiszpanii.
Ogólnokrajowy zakaz w Hiszpanii jest pierwszym tego typu w Europie. Nowa ustawa uzyskała 182 głosy poparcia w parlamencie i 70 przeciw. 88 osób się wstrzymało.
Tagi: papierosy, ekologia, Hiszpania