Nowa Zelandia zakazała transportu zwierząt drogą morską. Informację podał w miniony piątek minister rolnictwa tego kraju, Damien O'Connor. Zakaz wdrożono ze względu na dobro zwierząt.
Rząd Nowej Zelandii już w 2021 ogłaszał, że transport zwierząt drogą morską za granicę, m.in. do takich krajów jak Chiny, zostanie wstrzymany. Rolnicy otrzymali dwa lata na wycofanie się z hodowli na eksport i znalezienie nowego źródła dochodów. Jak w oficjalnym oświadczeniu stwierdził minister O'Connor, położenie na mapie Nowej Zelandii powoduje, że podróż dla zwierząt zawsze będzie długa, a to wiąże się z nieuniknionym obniżeniem dobrostanu zwierząt. Dlatego też za jedyne dobre rozwiązanie sytuacji uznano całkowity zakaz transportu żywego inwentarza drogą morską. Transport ten stanowił ok. 0,32 proc. przychodów od 2015 roku z eksportu sektora podstawowego Nowej Zelandii, który obejmuje rolnictwo i górnictwo. Całkowita wartość eksportu żywego inwentarza w 2022 roku wyniosła 322,78 mln USD.
Nowa Zelandia zdecydowała się na ten krok kilka lat temu, po tym, jak w wypadku statku płynącego do Chin zginęło 41 z 43 członków załogi oraz prawie 6 tys. przewożonych nim krów.